Izba Karna Sądu Najwyższego też zajmie się legalnością KRS

Kolejne pytanie o legalność Krajowej Rady Sądownictwa przed Sądem Najwyższym. I znów dyscyplinarne kłopoty autora pytania.

Publikacja: 09.01.2020 07:38

Izba Karna Sądu Najwyższego też zajmie się legalnością KRS

Foto: Youtube

Do Izby Cywilnej w ostatnich dniach wpłynęły trzy pytania o legalność KRS. Do Izby Karnej jedno – ustaliła „Rzeczpospolita" w SN. Zarazem w środę zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysław W. Radzik podjął czynności wyjaśniające w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu przez sędziego, który wysłał to pytanie do SN.

Tym razem chodzi o wyrok na podsądnego stojącego pod zarzutem posiadania narkotyków i ucieczki przed policyjną drogówką. Sąd rejonowy skazał mężczyznę za te czyny na pół roku ograniczenia wolności i prace społeczne. W składzie zasiadał sędzia wylosowany do tej sprawy. Od wyroku apelował prokurator, skarżąc go na niekorzyść oskarżonego. Powód? Sąd nie zastosował zakazu prowadzenia pojazdów. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Ten nabrał wątpliwości co do sądu orzekającego w pierwszej instancji. Odroczył więc postępowanie i wysłał do SN pytanie prawne.

Czytaj także:

Kolejna dyscyplinarka za pytanie do Sądu Najwyższego

SN: można podważać opinie KRS, ale nie nominacje prezydenta

Sąd pyta: czy osoba powołana przez prezydenta do pełnienia urzędu w następstwie procedury zainicjowanej przez ministra sprawiedliwości o wolnych stanowiskach w sądzie rejonowym jest osobą nieuprawnioną do orzekania, jeśli w procesie tym brała udział obecna Krajowa Rada Sądownictwa.

W ocenie SO, biorąc pod uwagę wątpliwości, jaki jest status prawny organu pełniącego dziś funkcje KRS, zachodzi uzasadniona obawa, że w postępowaniu nominacyjnym, w którym powołano sędziego zasiadającego w składzie sądu pierwszej instancji, mogło dojść do naruszenia prawa.

– Wyrażone wątpliwości wymagają oceny istnienia mandatu sędziowskiego, tj. uprawnienia do zajmowania stanowiska sędziego i wykonywania władzy sędziowskiej – pisze w uzasadnieniu pytający sąd. Dodaje, że biorąc pod uwagę zasadę pewności prawa i formalny brak potwierdzenia wadliwości powołania sędziego zasiadającego w składzie sądu pierwszej instancji zachodzi wątpliwość, czy w takim wypadku nie ma podstaw do uznania osoby biorącej udział w wydaniu zaskarżonego wyroku za nieuprawnioną do orzekania. Nie mogła bowiem nabyć uprawnień w toku wadliwych procedur niegwarantujących przestrzegania norm podstawowych – w tym prawa do sprawiedliwego i publicznego rozpatrzenia sprawy w rozsądnym terminie przez niezawisły i bezstronny sąd ustanowiony ustawą.

Sygnatura akt: I KZP 1/20

Do Izby Cywilnej w ostatnich dniach wpłynęły trzy pytania o legalność KRS. Do Izby Karnej jedno – ustaliła „Rzeczpospolita" w SN. Zarazem w środę zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Przemysław W. Radzik podjął czynności wyjaśniające w sprawie uzasadnionego podejrzenia popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na uchybieniu godności urzędu przez sędziego, który wysłał to pytanie do SN.

Tym razem chodzi o wyrok na podsądnego stojącego pod zarzutem posiadania narkotyków i ucieczki przed policyjną drogówką. Sąd rejonowy skazał mężczyznę za te czyny na pół roku ograniczenia wolności i prace społeczne. W składzie zasiadał sędzia wylosowany do tej sprawy. Od wyroku apelował prokurator, skarżąc go na niekorzyść oskarżonego. Powód? Sąd nie zastosował zakazu prowadzenia pojazdów. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze. Ten nabrał wątpliwości co do sądu orzekającego w pierwszej instancji. Odroczył więc postępowanie i wysłał do SN pytanie prawne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara