Minister zaczął konferencję od chwalenia środowego wyroku, skomentował że tym wyrokiem Trybunał Konstytucyjny odparł agresję prawną i próbę uzurpacji polskiego wymiaru sprawiedliwości przez organy Unii Europejskiej. Podkreślił również to, że Konstytucja jest najwyższym aktem prawnym obowiązującym na terenie Rzeczypospolitej i prawo unijne nie może stać ponad nią.
Prokurator Generalny, nie był zdziwiony ogłoszonym wyrokiem, powiedział nawet, że nie mogło dojść do tego, by Trybunał orzekał inaczej właśnie ze względu na hierarchię aktów prawnych.
Podczas konferencji powiedziano również to, że wyrok wpisał się w linię orzeczniczą, która panuje w Trybunale już od lat bez względu na to jaka partia polityczna obecnie rządzi. Takie wyroki zapadały już za czasów sędziego Marka Safjana czy sędziego Andrzeja Rzeplińskiego.
Ponadto, wyrok ten wpisuje się w orzecznictwo odpowiedników trybunałów konstytucyjnych pozostałych państw członkowskich Unii Europejskiej, w tym niemieckiego i rumuńskiego w ostatnim czasie, ale także francuskiego, które również chronią stanowiska nadrzędności przepisów krajowych nad unijnymi. Swoim działaniem polski Trybubał Konstytucyjny stoi na straży ochrony prawa i Konstytucji, ale także chroni i przywraca jasność pojęć i elementarność systemu prawnego przed uzurpacją ze strony Unii.
Wyrok TSUE i ewentualny brak reakcji ze strony TK skutkowałby tym, że organy unijne mogłoby zawieszać kolejne konstytucjne organy w Polsce, w tym prezydenta czy premiera lub parlament. Żadne suwerenne państwo nie może pozwolić sobie na taką ingerencję w swoje funkcjonowanie.