Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 26.02.2018 19:13 Publikacja: 26.02.2018 16:03
Foto: Fotorzepa
Każdy Polak, którego choć trochę interesują sprawy publiczne, wydał już w tej sprawie wyrok na podstawie kilkusekundowego telewizyjnego newsa z zapisem z monitoringu. Zatroskany o zawodowy wizerunek środowiska, w poczuciu obywatelskiego obowiązku, składam więc publiczne zawiadomienie i samooskarżenie:
30 maja 2017 r. około godziny 10.30 ze sklepu spożywczego na granicy państwowej w Ogrodnikach usiłowałem wynieść – bez uiszczenia opłaty – dwie cebule o łącznej wartości 1 zł 16 gr. Sprzedawczyni dogoniła mnie przed sklepem, robiąc mi awanturę z powodu mojego karygodnego postępku.
Prawodawca wprowadza kolejne zakazy dotyczące wyrobów tytoniowych. Ale skoro nikotyna jest szkodliwa, to dlaczeg...
Od czasu gruntownej transformacji rankingu kancelarii prawniczych „Rzeczpospolitej” minęło już kilka lat, a dziś...
Kończy się czas, jaki Polska dostała na działania w celu przywrócenia praworządności. Bierność nie tylko jeszcze...
Odpowiedź na to pytanie wydaje się być prosta: nie, bo szkody nie zostały naprawione.
Jest takie przysłowie: co za dużo, to niezdrowo. Dedykuję je rządowym urzędnikom, którzy proces upraszczania pra...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas