Jacek Trela: Stawki adwokackie to także praworządność

Zamiast snuć opowieści o pracy dla idei, trzeba uczciwe ustalić zasady płacenia za pomoc prawną.

Publikacja: 18.02.2020 10:02

Jacek Trela: Stawki adwokackie to także praworządność

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Podejmuję temat stawek adwokackich, który od lat jest skrzętnie pomijany przez wszystkich polityków. Mówi się, że nigdy nie jest dobry czas na ten temat.

Dziś ustawa kagańcowa albo ujawnianie list poparcia dla sędziów wybranych do neo-KRS spychają sprawę stawek adwokackich na dalszy plan. Jednak stawki adwokackie to także sfera praworządności, bo chodzi przecież o reprezentowanie jednostek przed sądami w sprawach cywilnych, administracyjnych i karnych. Obywatel, któremu ze względu na stan majątkowy albo stan zdrowia przysługuje adwokat z urzędu, ma prawo mieć pełnomocnika albo obrońcę należycie wynagradzanego.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Opinie Prawne
Piotr Szymaniak: Smutny obraz Trybunału Konstytucyjnego
Opinie Prawne
Łukasz Cora: Ruch Obrony Granic ośmiesza państwo i obniża jego autorytet
Opinie Prawne
Paulina Szewioła: Zmarnowana szansa na jawność wynagrodzeń
Opinie Prawne
Ewa Szadkowska: Rejterada ekipy Bodnara
Opinie Prawne
Piątkowski, Trębicki: Znachorzy próbują „leczyć” szpitale z długów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama