Nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej ukształtowana przez prezydenta i ze starych i z nowych sędziów obarczona jest nie tylko wadą braku transparentnych kryteriów wyboru, ale też ryzykiem skarg do Strasburga.
W ostatnich dniach opinia publiczna dowiedziała się o treści domniemanego maila ministra Dworczyka do premiera Morawieckiego o ustaleniach wynikających z rozmowy z Julią P., czyli jak czytamy dalej: „z panią prezes”.