Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 20:35 Publikacja: 18.04.2023 07:35
Foto: Adobe Stock
W piątek 14 kwietnia Sejm uchwalił ustawę o powołaniu Państwowej Komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007–2022. Komisja ma być kolegialnym dziewięcioosobowym organem administracyjnym wybranym przez Sejm zwykłą większością głosów. Ma łączyć uprawnienia dochodzeniowo-śledcze z orzeczniczymi. Będzie mogła po przeprowadzeniu postępowania wydać decyzję np. zakazującą zajmowania stanowisk publicznych nawet na dziesięć lat. Od decyzji komisji nie będzie odwołania. W oczekiwaniu na dalszy proces legislacyjny i stanowisko prezydenta politycy opozycji i niezależne media nie pozostawiają na niej suchej nitki. Także większość prawników nie ma wątpliwości, że jest niezgodna z Konstytucją RP i ustanowionym w niej trójpodziałem władzy. Wśród komentatorów dominuje pogląd, że ustawa ma być narzędziem partii rządzącej do walki z opozycją, a w szczególności z jej liderami w nadchodzącej kampanii wyborczej. I rzeczywiście, jest to ustawa zagrażająca wolności wyborów. Tak trzeba o niej mówić i w żadnym razie nie wolno jej bagatelizować, jak niektórzy to czynią, tłumacząc, że komisja nie zdąży nic zrobić przed wyborami. Nawet gdyby tak miało być, to samo jej istnienie i relacje w mediach rządowych wystarczą, aby wpływać na wyborców. Jeżeli ustawa wejdzie w życie, opozycja nie może brać udziału w wyborach do komisji ani tym bardziej zgłaszać swoich kandydatów. Byłoby to legitymizowanie niekonstytucyjnych rozwiązań i uwiarygodnianie prac komisji.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Na poziomie unijnym pojawił się trend upraszczania podatków. Może to być dla wielu przedsiębiorców źródłem ostro...
Dlaczego Polska wciąż nie wdrożyła dyrektywy NIS2 i jest jedynym państwem, które próbuje zrobić to razem z zalec...
Jeszcze nie zastygł tusz na podpisie pod ustawą obniżającą koszty postępowań w sprawach cywilnych, a już przedsi...
W związku z koniecznością rozliczenia świadczeń spełnionych przez strony nieważnej umowy zarysowała się w orzecz...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Nie taki diabeł straszny, jak go malują, czyli dlaczego niektórym zależy, by jednostki samorządowe nie korzystał...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas