Reklama
Rozwiń
Reklama

Tchórzewski: Pojawiła się moda na oskarżanie własnego państwa i ściąganie na niego śledztwa

- W innych państwach aż tak nie jest, żeby poszczególni obywatele - nawet na poziomie parlamentarnym - od razu oskarżali i ściągali na własne państwo śledztwo. U nas taka „moda” się pojawiła - ubolewał minister energii Krzysztof Tchórzewski, pytany o to, czy zamrożenie cen energii, uchwalone przez parlament, narusza przepisy Unii Europejskiej.

Aktualizacja: 06.01.2019 14:59 Publikacja: 06.01.2019 14:47

Tchórzewski: Pojawiła się moda na oskarżanie własnego państwa i ściąganie na niego śledztwa

Foto: Fotorzepa/ Robert Gardziński

qm

Ustalony mechanizm ma polegać na obniżeniu stawki podatku akcyzowego z 20 zł do 5 zł za 1 MWh energii. To wpłynie na zmniejszenie opłat za energię w sumie dla wszystkich odbiorców o około 2 mld zł. Spowoduje też zapłatę mniejszego podatku VAT, co da efekt w postaci dodatkowego 0,5 mld zł. Drugi element to zredukowanie tzw. opłaty przejściowej (stanowi ona wsparcie dla firm energetycznych z tytułu likwidacji kontraktów długoterminowych) o 95 proc. dla wszystkich odbiorców. Obniży to łączne koszty energii o 1-1,5 mld zł.

Już podczas dyskusji nad nowymi przepisami w polskim parlamencie pojawiły się wątpliwości, czy rekompensowanie firmom energetycznym obniżenia przez nich cen energii nie będzie uznane za niedozwoloną pomoc publiczną i zakwestionowane przez Brukselę. Gdyby tak się stało, firmy musiałyby zwrócić otrzymaną pomoc, a w kwestii kształtowania cen energii pojawiłby się jeszcze większy chaos, niż jest obecnie.

Na temat ustawy, która już obowiązuje, a przegłosowana została w ekspresowym tempie, odniosła się w w Brukseli rzeczniczka Komisji Europejskiej Mina Andreeva. - Państwa członkowskie są zobowiązane do notyfikowania Komisji Europejskiej o wszelkich działaniach o pomocy publicznej przed ich wdrożeniem. Do tej pory nie otrzymaliśmy notyfikacji od polskich władz, tego zaś byśmy oczekiwali - mówiła.

W Radiu Maryja zarzuty odrzucał w sobotę minister energii. - Jeżeli popatrzy się do przepisów związanych z pomocą publiczną, to zamrożenie cen nie stanowi pomocy publicznej, ponieważ nie spełnia jednej z przesłanek, która definiuje pomoc publiczna – nie jest selektywne. To stanowi tzw. środek o charakterze ogólnym. Pomocą publiczną są instrumenty, które przynoszą korzyść wybranym kategoriom podmiotów, osób czy przedsiębiorstw. Tu natomiast wszystkich traktujemy jednakowo - tłumaczył na antenie Radia Maryja Krzysztof Tchórzewski.

- Rzecz polega na tym, że te wszystkie wystąpienia były na wyrost. One stanowiły podważenie walorów tej ustawy i świadczyły o niekoniecznie dobrych intencjach osób, które podnosiły ten temat, ponieważ w grę wchodziło to, że było to w intencji zachowania poziomu życia Polaków i konkurencyjności naszych przedsiębiorstw - dodał.

Reklama
Reklama

Tchórzewski stwierdził, że Komisja Europejska "biorąc pod uwagę poziom dyskusji i oskarżenia, które się w Polsce pojawiają" przyjrzy się przepisom.

- W innych państwach aż tak nie jest, żeby poszczególni obywatele – nawet na poziomie parlamentarnym – od razu oskarżali i ściągali na własne państwo śledztwo. U nas taka „moda” się pojawiła. Ubolewam, że jest to tolerowane, ale tak jest. W związku z tym będziemy w tym temacie w kontakcie z Komisją Europejską, by wszystko wyjaśnić. Jako minister energii mogę powiedzieć, że nie mam w tym temacie żadnych obaw. Zamrożenie tych cen dotyczy wszystkich w takim samym stopniu – nie zależnie od typu działalności, od lokalizacji i skali. Nie ma podmiotu wyłączonego z tego wsparcia czy uznaniowości stosowania lub niestosowania podwyżek cen. Wszystko jest jednoznacznie zdefiniowane - wyjaśniał minister energii.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Polityka
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz: Żadna koalicja nie jest dana raz na zawsze
Polityka
Wykluczony z Polski 2050 poseł dołączył do klubu Polski 2050
Polityka
Zbigniew Ziobro: To nie ja kupowałem Pegasusa, wtedy nie wiedziałem nawet, jak się nazywa
Polityka
Czy Donald Tusk powinien odejść? Sondaż nie pozostawia wątpliwości
Materiał Promocyjny
Transformacja energetyczna: Były pytania, czas na odpowiedzi
Reklama
Reklama