Jak informuje tygodnik „Variety”, Chase Robinson miała zakończyć pracę w firmę w kwietniu bieżącego roku ze względu na podejrzenie o "sabotaż korporacyjny". Kobieta, która zarabiała w firmie około 300 tys. dolarów rocznie miała płacić firmowymi pieniędzmi rachunki w drogich hotelach i restauracjach i opłacać bilety lotnicze. 

Firma Roberta De Niro zarzuca jej także, że traciła "astronomiczne ilości czasu" na oglądanie seriali w godzinach pracy. Robinson w ciągu czterech dni miała obejrzeć 55 odcinków serialu "Przyjaciele", a w ciągu kolejnych czterech, 20 odcinków "Arrested Development” i 10 "Schitt’s Creek". W pozwie zaznaczono, że oglądanie seriali nie było związane z jej pracą.

Jak pisze „Variety”, wyliczono, że w ciągu dwóch lat kobieta wydała ponad 20 tys. dolarów na posiłki i 32 tys. dolarów na taksówki.