Ardern przekonywała, że cały naród czuje wstyd z powodu losu Millane, której ciało znaleziono w niedzielę w parku w pobliżu Auckland.
- Mamy przejmujące poczucie bólu i wstydu z powodu tego, co stało się w naszym kraju, w miejscu, które jest dumne ze swojej gościnności, z naszej manaakitanga (gościnność w języku maoryskim - red.) - powiedziała Ardern.
- Więc w imieniu Nowej Zelandii przepraszam rodzinę Grace - wasza córka powinna być tu bezpieczna, a nie była i przepraszam za to - dodała szefowa rządu.
Ardern przekonywała, że Nowozelandczycy odczuwają śmierć Brytyjki osobiście.
Millane zaginęła 1 grudnia, w przeddzień swoich 22 urodzin. W niedzielę odnaleziono jej ciało.