Politycy zepsuli nam święta

Czytając dzisiejszą prasę dochodzę do smutnej refleksji. Za sprawą polityków te święta w wielu domach będą bardzo nieudane. Powód? Rodzinne spotkania skończą się karczemnymi awanturami o politykę.

Publikacja: 23.12.2015 07:02

Wiktor Ferfecki

Wiktor Ferfecki

Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompała

Podobne spostrzeżenie mają redaktorzy „Faktu". „Tego uniknąć się nie da. Może sama Wigilia jakoś w zgodzie minie, bo 12 potraw na stole, śpiew kolęd, prezenty... Ale dzień później zaczną się rodzinne dyskusje" – przewidują redaktorzy gazety. Dlatego przedstawiają swoim czytelnikom „Polityczny poradnik na rodzinne debaty". Wymieniają w nim najważniejsze tezy do dyskusji, np. „Antoni Macierewicz w nocy zaatakował NATO" lub „ Prezes Trybunału napisał niekonstytucyjną ustawę" . Przy każde stawiają „PRAWDA" albo „FAŁSZ".

Argumentów do debat dostarczają też czytelnikom inne tytuły. Gazety aż kipią dziś od polityki.

„Gazeta Wyborcza" tekst o uchwalonych wczoraj wieczorem zmianach w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym zatytułowała „Był trybunał, będzie atrapa sądu". „Ustawę przepychano przez Sejm w dwa dni. Zapewne szybko przyjmie ją Senat i podpisze prezydent. W kuluarach sejmowych krąży plotka, że ustawa ma być prezentem gwiazdkowym dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego" – pisze „Gazeta Wyborcza".

W komentarzu na drugiej stronie można przeczytać, że ustawa całkowicie sparaliżuje trybunał. „Dla realizacji doraźnych interesów PiS praktycznie likwiduje sąd konstytucyjny, czyli trzeci konstytucyjny element władzy. Odbiera prawo do skarg konstytucyjnych obywatelom, samorządom lokalnym, podmiotom gospodarczym, związkom zawodowym" – pisze gazeta.

„Wyborcza" krytykuje też PiS za projekt zmian w ustawie o służbie cywilnej. „W najgorszym wariancie, który też jest znany z historii, dojdzie do wykorzystania administracji publicznej jak w reżimach autorytarnych" – ostrzega dr Grzegorz Makowski, dyrektor programu „Odpowiedzialne państwo" w Fundacji Batorego.

Po kompletnie innej stronie sporu światopoglądowego sytuuje się „Super Express". Na pierwszej stronie atakuje lidera KOD Mateusza Kijowskiego. „Lider Komitetu Obrony Demokracji zalega z alimentami na dzieci na ponad 80 tysięcy złotych" – pisze tabloid. Ten tekst wywołał już burzę w portalach społecznościowych.

„Super Express" niby atakuje też PiS za nowelizację ustawy o TK. Jednak wcale nie z tego powodu, że partia rządząca sparaliżowała trybunał, ale dlatego, że przy okazji nie odebrała przywilejów sędziom trybunału.

„Super Express" póki co niemal bezrefleksyjnie sprzyja nowej władzy, a o tym, że jest się czego obawiać, świadczy komentarz w dzisiejszej „Rzeczpospolitej". Dotąd przyglądała się sporowi o trybunał, starając się zachowywać obiektywny umiar. Dziś komentator gazety pisze jednak o tym, że ekipa PiS stała się „grabarzami dobrej zmiany".

„W wielu punktach partia ta miała rację, gdy jej politycy mówili, że trzeba słuchać Polaków, stymulować gospodarkę, odejść od aroganckiego stylu władzy PO. Kłopot w tym, że teraz te wszystkie pozytywne postulaty będą się kojarzyły raczej z atakiem na TK, cynicznym uśmiechem prokuratora Piotrowicza, aroganckim zachowaniem polityków PiS, przyjacielem prezesa na czele największej spółki w tej części Europy czy odzyskiwaniem nocą kolejnych instytucji" – pisze gazeta.

W tekście o wczorajszych zmianach w ustawie o TK gazeta pisze, że „styl pracy nad projektem zjednoczył całą opozycję, nawet polityków ugrupowania Pawła Kukiza, którzy dotąd współpracowali z PiS we wprowadzaniu zmian w Trybunale".

No cóż, spór polityczny wjechał na tak wysoki poziom, że chyba nikt nie ma już wątpliwości, że politycy zepsuli nam święta. Na szczęście redaktorzy niektórych gazet zadbali choć o pozory świątecznej atmosfery.

Podobne spostrzeżenie mają redaktorzy „Faktu". „Tego uniknąć się nie da. Może sama Wigilia jakoś w zgodzie minie, bo 12 potraw na stole, śpiew kolęd, prezenty... Ale dzień później zaczną się rodzinne dyskusje" – przewidują redaktorzy gazety. Dlatego przedstawiają swoim czytelnikom „Polityczny poradnik na rodzinne debaty". Wymieniają w nim najważniejsze tezy do dyskusji, np. „Antoni Macierewicz w nocy zaatakował NATO" lub „ Prezes Trybunału napisał niekonstytucyjną ustawę" . Przy każde stawiają „PRAWDA" albo „FAŁSZ".

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Publicystyka
Roman Kuźniar: Atomowy zawrót głowy
Publicystyka
Jacek Czaputowicz: Nie łammy nuklearnego tabu
Publicystyka
Maciej Wierzyński: Jan Karski - człowiek, który nie uprawiał politycznego cwaniactwa
Publicystyka
Paweł Łepkowski: Broń jądrowa w Polsce? Reakcja Kremla wskazuje, że to dobry pomysł
Publicystyka
Jakub Wojakowicz: Spotify chciał wykazać, jak dużo płaci polskim twórcom. Osiągnął efekt przeciwny