Sąd Najwyższy: prezes Gersdorf postawiła rządowi warunki, sędziowie Izby Dyscyplinarnej zaczęli pracę

Prezes Gersdorf zaprezentowała twarde warunku ewentualnego kompromisu ze stroną rządową, tymczasem, jak podaje Reuters, Komisja Europejska zdecydowała już, że pozwie Polskę do Trybunału Sprawiedliwości w związku z reformą sądownictwa.

Aktualizacja: 24.09.2018 12:36 Publikacja: 24.09.2018 00:01

Małgorzata Gersdorf

Małgorzata Gersdorf

Foto: You Tube

Decyzja w tej sprawie już zapadła, ale jej ogłoszenie odroczono do poniedziałku, by nie kolidowała  z nieformalnym szczytem przywódców UE w Austrii.

Czytaj także: Nieoficjalnie: KE kieruje sprawę reformy SN w Polsce do TSUE 

Prezes mówi: ani kroku w tył

Premier gotów do ustępstw w sprawie sądów

Spór o SN: Gersdorf - Morawiecki 1:0

Dlaczego Premier Morawiecki spotkał się z prof. Gersdorf?

Rząd prowadzi zakulisowe rozmowy z Brukselą ws. sądownictwa?

Morawiecki spotkał się z Gersdorf

W piątek rano natomiast  prof. Gersdorf złożyła oświadczenie, by rozwiać spekulacje po jej rozmowie z premierem Morawieckim.

- Przywrócenie na stanowiska sędziów SN odesłanych w stan spoczynku ze względu na ukończenie 65 lat, pozostawienie Małgorzaty Gersdorf  na stanowisku I prezesa SN na mocy przepisów konstytucji oraz przywrócenie konstytucyjnego charakteru Krajowej Rady Sądownictwa -  to jej warunki brzegowe, które przedstawiła premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w trakcie środowego  spotkania, które odbyło się w tle narastającej groźby złożenia pozwu KE do Luksemburga.

Według doniesień prasowych kompromis miałby polegać na tym, że prezes Gersdorf zostaje na stanowisku do końca kadencji a 22 sędziów SN  odesłanych w ramach tych zmian  stan spoczynku miałoby wybór czy pozostać na stanowiskach czy przejść na pełnopłatny stan spoczynku.

Z kolei sędzia Michał Laskowski, rzecznik SN powiedział, że obie stron zakończyły spotkanie konkluzją „że trzeba rozmawiać dalej”.

Sędzia Maciej Mitera, rzecznik KRS skomentował wypowiedz prof. Gerdorf,  że nawet profesura czy bycie sędzią SN nie daje kompetencji do oceny konstytucyjności prawa – to kompetencja Trybunału.

Z kolei Paweł Mucha, wiceszef Kancelarii Prezydenta, powiedział „Rz” , że dla Kancelarii Prezydenta prof.  Małgorzata Gersdorf jest sędzią w stanie spoczynku, i kancelaria nie ma żadnych planów legislacyjnych w związki ze zmianami w SN. - Cieszymy się natomiast, że zmiany następują, że rusza Izba Dyscyplinarna, a jak napłyną kolejne wnioski z kandydaturami na stanowiska sędziów SN, to będziemy informować o decyzjach prezydenta – dodał prezydencki minister.

Tymczasem do SN zaczęli przychodzić do pracy sędziowie z dziesiątki powołanej w czwartek przez prezydenta do nowej izby Dyscyplinarnej. Pierwszy, tuż po godz. 9 Paweł Zubert, który powiedział, że stawił się po prostu do pracy. Później pojawiło się kolejnych trzech, natomiast Jan Majchrowski, który przejściowo ma kierować nową izba powiedział „Rz”, że  niektórzy sędziowie, w tym on, potrzebują kilka dni na rozliczenie się w starym miejscu pracy zanim przystąpią do pracy w SN.

Decyzja w tej sprawie już zapadła, ale jej ogłoszenie odroczono do poniedziałku, by nie kolidowała  z nieformalnym szczytem przywódców UE w Austrii.

Czytaj także: Nieoficjalnie: KE kieruje sprawę reformy SN w Polsce do TSUE 

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP