Reklama
Rozwiń
Reklama

Sprzedawał "lek" na koronawirusa, grozi mu 8 lat więzienia

49-letni Tomasz D. oferował w internecie preparat rzekomo zapobiegający zakażeniu oraz zwalczający wirusa SARS-CoV-2. Udało mu się oszukać co najmniej 6 osób. Został już zatrzymany przez policję.

Publikacja: 28.04.2020 09:22

Sprzedawał "lek" na koronawirusa, grozi mu 8 lat więzienia

Foto: Adobe Stock

dgk

Mężczyźnie grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator skierował do sądu wniosek o jego tymczasowe aresztowanie na 3 miesiące.

Śledztwo zostało zainicjowane zawiadomieniem Pomorskiego Wojewódzkiego Inspektora Farmaceutycznego, który stwierdził, że Tomasz D.  za pośrednictwem strony internetowej oraz portali społecznościowych oferował do sprzedaży preparat na koronawirusa. Cena najmniejszej oferowanej dawki wynosiła 350 zł. Mężczyzna rozprowadzał "lek" za pośrednictwem prowadzonej przez siebie fundacji - zapłatą za preparat była darowizna na cele statutowe fundacji. Mężczyzna nie miał pozwolenia na dopuszczenie produktu leczniczego do obrotu.

49-latek oszukał co najmniej 6 osób i usiłował oszukać kolejną osobę. Łączna kwota wpłat dokonanych przez pokrzywdzonych przekroczyła 11 tysięcy zł.

Podczas przeszukania zajmowanych przez mężczyznę pomieszczeń funkcjonariusze policji ujawnili znaczne ilości opakowań zawierających substancje w postaci kapsułek i płynów, etykiety samoprzylepne z treścią wskazującą na reklamę i ofertę produktów leczniczych mających służyć do leczenia szeregu ciężkich lub nieuleczanych schorzeń takich jak nowotwory, cukrzyca, autyzm, udar. Mężczyzna umieszczał te substancje w nowych opakowaniach, które opatrywał własnymi etykietami.

Reklama
Reklama

Prokurator zarzucił Tomaszowi D. popełnienie przestępstw z art. 286 par. 1 kodeksu karnego polegających na usiłowaniu i doprowadzeniu pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem poprzez wprowadzenie w błąd co do rzeczywistej wartości rynkowej oraz właściwości leczniczych oferowanych odpłatnie preparatów.

Tomasz D. usłyszał także zarzut popełnienia przestępstwa z art. 124 ustawy z dnia 6 września 2001 roku Prawo farmaceutyczne, tj. wprowadzenia do obrotu oraz przechowywania w celu wprowadzenia do obrotu produktu leczniczego bez wymaganego pozwolenia na dopuszczenie do obrotu. Po wykonaniu czynności z podejrzanym prokurator skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu na okres 3 miesięcy.

Sprawa ma charakter rozwojowy.

Prawo w Polsce
Zmowa przetargowa Budimexu. Wyrok może utrudnić walkę o kolejne kontrakty
Prawo karne
Zapadł wyrok w sprawie afery SKOK Wołomin. 14 lat więzienia za wypranie blisko 350 mln zł
Praca, Emerytury i renty
Planujesz przejść na emeryturę w 2026 roku? Ekspert ZUS wskazuje dwa najlepsze terminy
Ubezpieczenia i odszkodowania
Sąd Najwyższy: to, że kierowca zapłaci za wypadek, nie zwalnia ubezpieczyciela
Prawo karne
Radosław Baszuk: Jesteśmy przyzwyczajeni do szybkich aresztowań, ale to nie przypadek Ziobry
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama