Zmiany w mandatach: Ministerstwo Sprawiedliwości chce od sądów statystyk

Resort sprawiedliwości nałożył na sądy obowiązek sprawdzenia wszystkich spraw mandatowych oraz sposobów ich rozstrzygnięcia. Sądy dostały na to zaledwie dwa dni - podaje portal Onet.

Aktualizacja: 12.01.2021 18:31 Publikacja: 12.01.2021 18:02

Zbigniew Ziobro

Zbigniew Ziobro

Foto: Fotorzepa/ Jerzy Dudek

Do prezesów sądów apelacyjnych w całej Polsce w trybie pilnym trafiło pismo z Ministerstwa Sprawiedliwości, w którym resort domaga się danych dotyczących spraw mandatowych. Konkretnie, chce wiedzieć, w ilu przypadkach odmowa przyjęcia mandatu skończyła się uznaniem racji obywatela, a w ilu - policji oraz jaki był procentowy wpływ takich spraw do sądów rejonowych.

- Żądanie ministerstwa jest nie do spełnienia. Musielibyśmy przejrzeć akta wszystkich spraw, a mamy inne obowiązki - mówi Onetowi sędzia Dominik Czeszkiewicz z Sądu Rejonowego w Suwałkach, członek Stowarzyszenia "Themis".

Pismo z ministerstwa, określone jako "bardzo pilne" daje sądom czas na przekazanie do resortu wymaganych danych do 14 stycznia.

Czytaj także:

Koniec z prawem do odmowy mandatu - nowy projekt PiS

Przygotowany przez Prawo i Sprawiedliwość projekt zmian w kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia wywołał ogromną burzę. Znalazł się w nim przepis, który likwiduje prawo obywatela do odmowy przyjęcia mandatu. Obywatel będzie musiał go przyjąć, a jeśli się z nim nie zgodzi, zaskarżyć do sądu.

W uzasadnieniu projektu napisano: „Proponuje się przyjęcie założenia, że grzywna nałożona mandatem karnym przez funkcjonariusza staje się wykonalna na dotychczasowych zasadach, a ukarany nie może odmówić przyjęcia mandatu".

Ukarany będzie mógł zaskarżyć w ciągu siedmiu dni do sądu rejonowego nałożony mandat karny. Warunkiem formalnym odwołania będzie wskazanie, czy ukarany zaskarża mandat co do winy, czy co do kary.

Na tym nie koniec. Odwołanie powinno wskazywać wszystkie znane skarżącemu dowody na poparcie jego twierdzeń, pod rygorem utraty prawa do powoływania tych dowodów w dalszym postępowaniu. Ukarany nie może też w postępowaniu sądowym powoływać innych dowodów niż wskazane w odwołaniu. Jest jeden wyjątek: dowód nie był mu znany w chwili wniesienia odwołania.

Po wniesieniu odwołania sąd mógłby wstrzymać wykonanie zaskarżonego mandatu karnego. Natomiast po rozpoznaniu orzekałby o jego utrzymaniu w mocy albo go uchylał.

Sąd będzie mógł wymierzyć ukaranemu karę surowszą lub surowszego rodzaju oraz orzec środek karny. Od wydanego w pierwszej instancji wyroku zapadłego w wyniku rozpoznania odwołania ma przysługiwać apelacja do sądu okręgowego. REKLAMA

Dziś procedura wygląda inaczej. Obywatel, którego funkcjonariusz chce ukarać mandatem, ma prawo do odmowy jego przyjęcia. W takiej sytuacji policja przygotowuje wniosek o ukaranie i wysyła go do sądu. I to on decyduje o ewentualnej grzywnie i jej wysokości. Jest to sąd właściwy dla miejsca złamania przepisów. Sąd nie jest związany wcześniejszą decyzją policjanta, a ukarany może się stawić na rozprawę lub przesłać wyjaśnienia.

Projekt ws. mandatów nie ogranicza prawa obywatela do sądu, a wręcz to prawo rozszerza - powiedział podczas konferencji prasowej w Sejmie wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł. Jego zdaniem projekt służy uczciwym obywatelom, natomiast może być nie na rękę chuliganom, wandalom i osobom, które chcą nadużywać wymiaru sprawiedliwości do własnych interesów.

Do prezesów sądów apelacyjnych w całej Polsce w trybie pilnym trafiło pismo z Ministerstwa Sprawiedliwości, w którym resort domaga się danych dotyczących spraw mandatowych. Konkretnie, chce wiedzieć, w ilu przypadkach odmowa przyjęcia mandatu skończyła się uznaniem racji obywatela, a w ilu - policji oraz jaki był procentowy wpływ takich spraw do sądów rejonowych.

- Żądanie ministerstwa jest nie do spełnienia. Musielibyśmy przejrzeć akta wszystkich spraw, a mamy inne obowiązki - mówi Onetowi sędzia Dominik Czeszkiewicz z Sądu Rejonowego w Suwałkach, członek Stowarzyszenia "Themis".

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP