Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało projekt, który zmienia zasady odbywania kary ograniczenia wolności w Systemie Dozoru Elektronicznego. Od lipca elektroniczne bransolety nie pilnują już skazanych na więzienie, tylko na ograniczenie wolności. Pierwsze miesiące pokazały, że sędziowie nie orzekają takich kar. W efekcie system jest prawie pusty (poza skazanymi, którzy kończą stare wyroki) i trzeba za niego płacić. W ciągu trzech miesięcy orzeczono tylko dziewięć takich kar.

Ministerstwo zmienia więc zasady. Przywraca bransolety do wykonywania kary więzienia i proponuje stosować je do środków karnych, np. zakazu zbliżania się, jako dozór mobilny.