Według "Faktu" w siedzibie PiS pojawili się  premier Mateusz Morawiecki, Beata Szydło, minister koordynator Mariusz Kamiński, minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki oraz prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Dziennik twierdzi, że Jarosław Kaczyński, mimo ogłoszonego wczoraj zwycięstwa Zjednoczonej Prawicy w wyborach samorządowych, jest z wyników niezadowolony i chce jak najszybciej ukarać "winnych".

Czytaj relację: Rafał Trzaskowski prezydentem Warszawy. PiS przed Koalicją Obywatelską

Jak przekazali "Faktowi" informatorzy ze ścisłego kierownictwa partii, po tej gremialnej naradzie mają nastąpić spotkania "twarzą twarz" z prezesem, które mają się stać "normą".

Prezes Jarosław Kaczyński ma bowiem być nieusatysfakcjonowany wynikami wyborów, a szczególnie przykrym zaskoczeniem ma być dla niego przegrana w pierwszej turze Patryka Jakiego, kandydata Zjednoczonej Prawicy na prezydenta Warszawy.