Truizmem jest twierdzenie, że subiektywną przesłanką instytucji czynu ciągłego, pozwalającego przypisać sprawcy odpowiedzialność karną za jedno przestępstwo popełnione „na raty", jest obejmowanie poszczególnych zachowań składających się na czyn ciągły tym samym zamiarem. Tymczasem w orzecznictwie zwraca się uwagę, że nie spełnia przesłanki subiektywnej czynu ciągłego przypadek, w którym sprawca podejmuje poszczególne zachowania nie w ramach „tego samego zamiaru", lecz z zamiarem nowym, pojawiającym się przed rozpoczęciem kolejnych zachowań, nawet jeśli jest to „taki sam zamiar". Teza to została ostatnio powtórzona w wyroku Sądu Najwyższego z 12 lutego 2020 r. (sygn. III KK 323/19). Wyrok ten zapadł na gruncie sprawy o przestępstwo karne skarbowe z art. 107 k.k.s., a w zakresie, w jakim stanowi on kontynuację linii orzeczniczej Sądu Najwyższego dotyczącej tożsamości czynu nielegalnego urządzania i prowadzenia gier hazardowych z perspektywy zasady ne bis in idem, wymaga kilku uwag krytycznych.