Choćby o dzień za długi pobyt w USA może być kosztowny

Rozmowa z prof. Bohdanem Szklarskim, amerykanistą, kierownikiem Pracowni Badań nad Przywództwem UW

Publikacja: 07.10.2018 18:26

Choćby o dzień za długi pobyt w USA może być kosztowny

Foto: materiały prasowe

Rzeczpospolita: Prawdopodobne staje się zniesienie wiz dla Polaków podróżujących do Stanów. Pod jakimi warunkami przyjezdni bez takiego dokumentu przekraczają granicę USA?

Prof. Bohdan Szklarski: Warunki wjazdu dla osób z wizą i bez niej są podobne. Zresztą wiza nie jest gwarancją wjazdu, choć ta studencka, naukowa czy pracownicza raczej powinna nią być. Niemniej decyzja zapada na miejscu – na lotnisku, w porcie, tam, gdzie wjeżdżamy do USA. Osoby, które nie muszą mieć wizy, przechodzą taką samą kontrolę jak inni. I tak jak te mające wizę turystyczną mogą przebywać w Stanach maksimum 90 dni.

Czy cokolwiek zależy od tego, z którego kraju przyjeżdżamy?

Dekret migracyjny Trumpa nie został zaakceptowany w najostrzejszej możliwej formie, niemniej jest realizowany w nieco rozwodnionej. I tak np. wjazd obywateli z kilku krajów muzułmańskich został znacznie utrudniony. Polak z wizą jest traktowany inaczej niż mający taki dokument Irakijczyk.

Za co można nie zostać wpuszczonym do USA?

Na granicy przede wszystkim sprawdza się, czy przyjezdny nie stanowi zagrożenia, czy nie jest np. terrorystą albo bankierem znanym z prania pieniędzy. Problem z wjazdem mogą mieć osoby, które były już w USA i przekroczyły termin wyjazdu. Polscy turyści często to lekceważą. Na granicy otrzymuje się białą karteczkę z okresem pobytu, którą trzeba zwrócić podczas wyjazdu. Kiedyś przymykano oko, gdy ktoś ją zgubił albo jej nie oddał. Obecnie jest to ściśle rozliczane. Jeżeli przekroczy się termin choćby o jeden dzień, można kolejnym razem zostać zawróconym na granicy.

Kontroli służy też rozmowa z przyjezdnym. Jeżeli ma on np. mocno zniszczone pracą fizyczną ręce, a deklaruje, że przyjechał zwiedzać Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie, może to budzić podejrzenia. Do tego niewykluczone są pytania o pieniądze. Obowiązuje bowiem posiadanie środków finansowych na czas pobytu.

—rozmawiał Łukasz Lubański

Rzeczpospolita: Prawdopodobne staje się zniesienie wiz dla Polaków podróżujących do Stanów. Pod jakimi warunkami przyjezdni bez takiego dokumentu przekraczają granicę USA?

Prof. Bohdan Szklarski: Warunki wjazdu dla osób z wizą i bez niej są podobne. Zresztą wiza nie jest gwarancją wjazdu, choć ta studencka, naukowa czy pracownicza raczej powinna nią być. Niemniej decyzja zapada na miejscu – na lotnisku, w porcie, tam, gdzie wjeżdżamy do USA. Osoby, które nie muszą mieć wizy, przechodzą taką samą kontrolę jak inni. I tak jak te mające wizę turystyczną mogą przebywać w Stanach maksimum 90 dni.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Nowe stanowisko Aleksandra Łukaszenki. Dyktator zakładnikiem własnego reżimu
Polityka
Parlament Europejski nie uznaje wyboru Putina. Wzywa do uznania wyborów za nielegalne
Polityka
W USA trwają antyizraelskie protesty na uczelniach. Spiker Johnson wybuczany
Polityka
Kryzys polityczny w Hiszpanii. Premier odejdzie przez kłopoty żony?
Polityka
Mija pół wieku od rewolucji goździków. Wojskowi stali się demokratami