Przegrane sejmowe głosowania, nierozwiązane sprawy i konflikty, eskalacja napięcia w PiS i atak TVP na jednego z najbliższych współpracowników premiera Mateusza Morawieckiego. To krajobraz polityczny w Zjednoczonej Prawicy w dniu, w którym w Polsce z powodu pandemii Covid-19 zmarło ponad 650 osób, a minister zdrowia Adam Niedzielski mówił o „krytycznej" sytuacji na Śląsku.
Jedną z niewielu konkretnych zapowiedzi dotyczących najbliższej przyszłości – które będą oddziaływać na opinię publiczną przed i w trakcie Wielkanocy – jest harmonogram Narodowego Programu Szczepień, który zaprezentowali we wtorek premier Mateusz Morawiecki i minister Michał Dworczyk. Padła też deklaracja, że do sierpnia zaszczepią się wszyscy chętni, a w maju może ruszyć dla nich rejestracja na szczepienia.
Sejm: stagnacja i problemy jednocześnie
We wtorek w Sejmie PiS przegrało głosowania ws. poprawek do pakietu akcyzowego. Chodzi o kampery. „Mamy to! Dzięki współpracy wszystkich sił polit. udało się o rok odsunąć w czasie wejście w życie 18,6% akcyzy na budowane w Polsce samochody na ciężarowych podwoziach!" – napisał na Twitterze Krzysztof Bosak z Konfederacji. W kluczowym głosowaniu przeciwko byli politycy Porozumienia i kilka osób z Solidarnej Polski. – PiS przegrywa proste głosowania, a w Sejmie jednocześnie od kilku miesięcy nie było żadnej ważnej ustawy, nawet żadnej istotnej „pseudoreformy" PiS – słyszymy z różnych partii opozycyjnych. Nasi rozmówcy z opozycji zgodnie dodają, że już do kolejnych wyborów parlamentarnych wszelkie większe zmiany i bardziej kontrowersyjne ustawy będą stały pod większym lub mniejszym znakiem zapytania albo PiS będzie musiało szukać głosów opozycji. Do tego ma się też przydać poparcie Pawła Kukiza i jego pięciu posłów.
Nasi rozmówcy z PiS spodziewają się, że polityka, w tym rozwiązywanie sporów w Zjednoczonej Prawicy, wróci w pełni dopiero po przejściu III fali koronawirusa. Nie ma jednak pewności, kiedy w praktyce to nastąpi. Sejm czeka na pewno ważne głosowanie w sprawie środków własnych UE. Przeciwko w Zjednoczonej Prawicy będą politycy Solidarnej Polski. – To potencjalnie pierwszy punkt przesilenia – zauważa nasz rozmówca z PiS. Rząd sygnalizuje, że do głosowania dojdzie w kwietniu.
Eskalację napięcia w samym PiS wywołał środowy materiał „Wiadomości" TVP, w którym poinformowano, że gang sutenerów w Łodzi skorzystał z pomocy finansowej z tarczy PFR. Na czele PFR stoi bliski współpracownik premiera Mateusza Morawieckiego, a materiał odebrano w PiS jako polityczne uderzenie w rząd.