Suski o "pieszczotach Niemców". "Jak postulaty korytarza"

- Atmosfera w Europie dzisiaj owładniętej ideologiami takimi jak w latach 30. ale też nowymi, które podważają fundamenty Europy, próbuje nam różne rzeczy narzucić szantażem, wręcz przymusem. To nic dobrego. To doprowadziło do upadku cywilizacji europejskiej. Jeżeli tak będzie, to będziemy zmuszeni bronić zasad - powiedział w TVP Info wiceprzewodniczący klubu PiS Marek Suski.

Aktualizacja: 14.10.2020 08:38 Publikacja: 14.10.2020 07:18

Marek Suski

Marek Suski

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

Zwracając się do prezesa PiS szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber napisał na Twitterze, że "nikt nikogo nie szantażuje", a obywatele w całej Europie są zaniepokojeni praworządnością i nie chcą, by ich podatki szły na rządy, które "podważają niezależność sędziów lub wolność mediów". "Czego pan się boi?" - zapytał.

Niemiecki polityk odniósł się do słów z wywiadu dla "Gazety Polskiej", w którym Jarosław Kaczyński komentował działania instytucji UE wobec polskich władz. Wicepremier zapowiedział, że jeśli "groźby i szantaże" będą utrzymywane, to "będziemy twardo bronić żywotnego interesu Polski".- Będziemy bronić naszej tożsamości, naszej wolności, suwerenności za wszelką cenę. Nie damy się terroryzować pieniędzmi - oświadczył.

O słowa Webera w TVP Info pytany był wiceszef klubu PiS Marek Suski. - Rzeczywiście, nikt nikogo nie szantażuje, natomiast zamierza zagłodzić narody, które nie będą się podporządkowywać - odparł poseł. - To oczywiście nie jest szantaż, to jest taka pieszczota w wykonaniu niemieckich polityków. Przypomina mi to niestety historię sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy też różne ideologie zaczynały dominować i też w stosunku do Polski wysuwano różnego rodzaju postulaty jakiegoś korytarza - dodał.

- Niestety, ta atmosfera w Europie dzisiaj też owładniętej ideologiami takimi jak w latach 30. ale też jakimiś nowymi ideologiami, które podważają fundamenty Europy, próbuje nam różne rzeczy narzucić i, można powiedzieć, narzucić szantażem, wręcz przymusem. To niestety nie jest nic dobrego. To doprowadziło do upadku cywilizacji europejskiej. Jeżeli tak będzie, to będziemy zmuszeni po prostu bronić tych zasad - mówił Marek Suski.

Poseł PiS podkreślił, że Polacy jako naród znają cenę wolności i suwerenności. - To my broniliśmy naszych ziem i tradycji i będziemy ich bronić, nawet jeśli w Europie podważa się sens patriotyzmu, państw narodowych, religii, wiary w Boga, to my będziemy tego bronić. Nie tylko w interesie Polski, ale i w interesie całej Europy - zadeklarował.

- A to, że są silniejsi gospodarczo to jeszcze za mało, bo siła Polski również jest w sile moralnej naszego społeczeństwa, w tym, że Polacy kochają Polskę, tradycję, są patriotami i chcą tego wszystkiego bronić. A mamy przywódcę, który nas prowadzi, który mówi "nie" dla tego rodzaju różnych skrajnych pomysłów i grożenia Polsce - stwierdził.

Zwracając się do prezesa PiS szef frakcji Europejskiej Partii Ludowej Manfred Weber napisał na Twitterze, że "nikt nikogo nie szantażuje", a obywatele w całej Europie są zaniepokojeni praworządnością i nie chcą, by ich podatki szły na rządy, które "podważają niezależność sędziów lub wolność mediów". "Czego pan się boi?" - zapytał.

Niemiecki polityk odniósł się do słów z wywiadu dla "Gazety Polskiej", w którym Jarosław Kaczyński komentował działania instytucji UE wobec polskich władz. Wicepremier zapowiedział, że jeśli "groźby i szantaże" będą utrzymywane, to "będziemy twardo bronić żywotnego interesu Polski".- Będziemy bronić naszej tożsamości, naszej wolności, suwerenności za wszelką cenę. Nie damy się terroryzować pieniędzmi - oświadczył.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polityka
Młodzi samorządowcy z szansami na nowe otwarcie
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Polityka
Sondaż: Polacy nie wierzą, że Andrzej Duda może zostać liderem prawicy w Polsce?
Polityka
Nowy prezydent Krakowa będzie rządził gorzej bez Łukasza Gibały?
Polityka
"Jest pan świnią". Mariusz Kamiński wyszedł z przesłuchania komisji śledczej
Polityka
Marcin Mastalerek: Premier Tusk powinien się uczyć od prezydenta Dudy