Scott Morrison powiedział dziennikarzom, że jego rząd nie rozważa takiego rozwiązania. Jednocześnie podkreślił, że ze strony Stanów Zjednoczonych nie padła pytanie w tej sprawie. Oba państwa w ten weekend prowadziły rozmowy dyplomatyczne. 

Amerykański sekretarz obrony Mark Esper, przemawiając do dziennikarzy w drodze do Australii, powiedział, że opowiada się za rozmieszczeniem amerykańskich rakiet w Azji w ciągu kilku miesięcy. Nie operował jednak dokładnymi datami, rodzajami pocisków, ani miejscami, gdzie miałyby stacjonować.

Gdy o słowach Espera przeczytała w mediach australijska minister obrony Linda Reynolds, zapytała go o to w rozmowie. - Mogę potwierdzić, że nie złożył żadnej prośby - powiedziała.

Stany Zjednoczone są najważniejszym strategicznym sojusznikiem Australii. Około 2500 amerykańskich żołnierzy stacjonuje w australijskim mieście Darwin.

Mark Esper i sekretarz stanu Michael Pompeo uczestniczyli w weekend w konsultacjach między Australią a Stanami Zjednoczonym. AUSMIN od 34 lat służą jako główne forum dla wspólnej polityki strategicznej, zagranicznej i obronnej obu państw.