Bardzo łatwo spełnić warunki z definicji działalności gospodarczej zawartej w ustawie o PIT. Wystarczy sprzedać kilka mieszkań.
Pokazuje to interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpiła o nią kobieta, która w ostatnich latach przeprowadziła kilka transakcji mieszkaniowych. Jeden lokal nabyła w 2015 r. i przez trzy lata wynajmowała. Potem sprzedała, zarabiając prawie 40 tys. zł. Drugi kupiła w 2018 r. Przeprowadziła mały remont i sprzedała. Zysk to prawie 60 tys. zł. W tym samym roku kupiła kolejny lokal. Oprócz tego ma jeszcze dwa starsze mieszkania.
Czytaj także: Sprzedaż mieszkania po rozwodzie a podatek PIT
Kobieta chce jeszcze przez trzy lata zajmować się kupowaniem i sprzedażą lokali. Ma nadzieję, że w ten sposób zapewni sobie środki na nabycie mieszkania, w którym spędzi resztę życia. Twierdzi, że to, co robi, nie jest działalnością gospodarczą, i bardzo nie chce, żeby było. Argumentuje, że sama zajmuje się transakcjami, działa nieregularnie i okazjonalnie. Jej celem jest pozyskanie środków na spełnienie swoich marzeń, czyli zakup własnego, niezadłużonego mieszkania. Nie spełnia więc przesłanek z definicji działalności gospodarczej – pisała wnioskodawczyni do fiskusa.