Aktualizacja: 26.10.2016 21:04 Publikacja: 26.10.2016 19:39
Foto: Fotorzepa/Mateusz Dąbrowski
Prawo podatkowe jest bezduszne, ale zdarzają się sytuacje, nad którymi obojętnie nie mogą przejść nawet sądy. Potwierdza to orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie skutków umorzenia kredytu.
Spór dotyczył podatniczki, która padła ofiarą kredytu mieszkaniowego o wdzięcznej nazwie Alicja. Umowę z bankiem na 70 tys. zł kredytu z odroczoną spłatą części należności kobieta zawarła w 1996 r. Szybko okazało się, że pod wdzięczną nazwą kryje się pułapka. Bo choć kobieta kredyt z odsetkami spłacała terminowo i w ustalonej przez bank wysokości, dług, zamiast maleć, rósł, bo niespłacone odsetki podwyższały kapitał. Do kwietnia 2012 r. dłużniczka spłaciła łącznie ponad 145 tys. zł, a zadłużenie wobec banku wynosiło prawie 200 tys. zł.
Mój klient nie przyznał się do zarzucanych mu czynów; złożył oświadczenie dotyczące swojej kondycji zdrowotnej –...
Rzecznik Praw Pacjenta wypłaci pacjentowi najwyższą możliwą do przyznania sumę świadczenia kompensacyjnego z Fun...
Sąd Najwyższy uznał w środę częściowo skargi Karola Nawrockiego i Marka Jakubiaka, którzy zakwestionowali niektó...
Czy złożenie w akcie notarialnym nieprawdziwego oświadczenia stanowi przestępstwo? Sprawę, na kanwie historii z...
Wiemy, że maturzyści i ósmoklasiści często pragną sprawdzić swoje odpowiedzi zaraz po zakończeniu egzaminu. Dzię...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas