Kiedy darowiznę trzeba zgłosić do skarbówki

Osoby wspierane przez rodzinę muszą pamiętać o formalnościach, bo inaczej zapłacą podatek.

Publikacja: 11.09.2020 07:18

Kiedy darowiznę trzeba zgłosić do skarbówki

Foto: AdobeStock

Rodzinne darowizny są zwolnione z podatku. Fiskus jednak restrykcyjnie podchodzi do warunków ulgi. A niedopełnienie formalności może spowodować przykre skutki.

Oto sytuacja opisana przez czytelnika. Regularnie przelewa swoim rodzicom na konto po kilka tysięcy złotych. Darowizny nie są zgłaszane do urzędu skarbowego, ponieważ nie przekraczają 9637 zł (to limit, powyżej którego trzeba informować fiskusa o wsparciu). Czytelnik ma wątpliwości, czy rodzice nie powinni sumować przelewów i jednak ich zgłaszać.

Przypomnijmy, że nie jest obciążona podatkiem darowizna dla małżonka, zstępnych (dzieci, wnuki), wstępnych (rodzice, dziadkowie), pasierba, rodzeństwa, ojczyma i macochy. Pierwszy warunek zwolnienia jest więc spełniony – rodzice są w najbliższym kręgu rodziny, czyli tzw. zerowej grupie.

Czytaj także: Podatek od spadków i darowizn: większą gotówkę od najbliższej rodziny trzeba opodatkować

Druga sprawa to limit darowizny. Jeśli nie przekracza kwoty 9637 zł, to nie trzeba jej zgłaszać fiskusowi. Nie musi być przelewana na konto, można ją dać w gotówce.

Obowiązki pojawiają się, jeśli darowizna jest wyższa. Pieniądze muszą być udokumentowane dowodem przekazania na rachunek lub przekazem pocztowym. Z listu czytelnika wynika, że środki są przelewane na konto, więc ten warunek jest spełniony.

Darowizna powyżej 9637 zł musi być też zgłoszona do urzędu skarbowego. Potrzebny jest do tego formularz SD-Z2. Na jego złożenie obdarowany ma sześć miesięcy od otrzymania darowizny. Uniknie tego obowiązku, jeśli umowę zawarto w formie aktu notarialnego.

Czytelnik pisze, że pojedyncze darowizny nie przekraczają limitu. Problem w tym, że trzeba je sumować. Tak wynika z art. 4a ust. 4 ustawy o podatku od spadków i darowizn.

– Kwota 9637 zł to limit obejmujący sumę przelewów w ciągu pięciu lat poprzedzających rok, w którym nastąpiło ostatnie nabycie. Należy więc kontrolować wysokość darowizn, nie tylko w ciągu danego roku, ale w całym pięcioletnim okresie – tłumaczy Wojciech Jasiński, konsultant podatkowy w ATA Finance. Dodaje, że darowizny co do zasady nie wchodzą do małżeńskiej wspólnoty majątkowej. Zwiększają więc majątek osobisty każdego z małżonków. – Dzięki temu limit 9637 zł może być liczony dla każdego z rodziców odrębnie – podkreśla ekspert.

Co w sytuacji, gdy wpłaty dokonywane przez czytelnika przekroczyły limit zwolnienia? – Powinny być zgłoszone do urzędu skarbowego. Jeśli rodzice tego nie zrobili, to będą musieli zapłacić zaległy podatek wraz z odsetkami – mówi Wojciech Jasiński.

Ta sytuacja pokazuje, jakie mogą być skutki niedopełnienia formalnych warunków ulgi. Nie ma też co w tej sprawie liczyć na liberalne podejście urzędników, gdyż restrykcyjnie podchodzą oni do kryteriów zwolnienia. Pisaliśmy o tym w „Rzeczpospolitej" z 11 sierpnia. Omawialiśmy m.in. interpretację fiskusa dotyczącą kobiety, która ma dostać darowiznę od matki. Pieniądze zostaną przekazane w gotówce. Matka nie posiada bowiem konta, a ze względu na podeszły wiek i zły stan zdrowia nie może się wybrać ani do banku, ani na pocztę. Córka podkreśla, że darowizna zostanie udokumentowana pisemną umową. Zobowiąże się w niej do natychmiastowej wpłaty otrzymanych pieniędzy na swój rachunek bankowy. Czy ma prawo do ulgi? Nie, gdyż warunkiem zwolnienia jest przekazanie pieniędzy przez darczyńcę na konto obdarowanego – uznał fiskus.

Ratunek dla podatników jest w sądach. Zdecydowana większość wyroków jest dla nich korzystna. Ostatni opisywaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 10 września.

Rodzinne darowizny są zwolnione z podatku. Fiskus jednak restrykcyjnie podchodzi do warunków ulgi. A niedopełnienie formalności może spowodować przykre skutki.

Oto sytuacja opisana przez czytelnika. Regularnie przelewa swoim rodzicom na konto po kilka tysięcy złotych. Darowizny nie są zgłaszane do urzędu skarbowego, ponieważ nie przekraczają 9637 zł (to limit, powyżej którego trzeba informować fiskusa o wsparciu). Czytelnik ma wątpliwości, czy rodzice nie powinni sumować przelewów i jednak ich zgłaszać.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a