PIT: student pracuje, jego rodzic traci ulgi w podatku

Matka nie rozliczy się razem z wychowywaną samotnie pełnoletnią córką, której dochody przekroczyły 3089 zł. Nie skorzysta też z ulgi rodzinnej.

Publikacja: 29.03.2021 08:32

PIT: student pracuje, jego rodzic traci ulgi w podatku

Foto: Adobe Stock

Dorosłe dziecko nie może zarobić więcej niż 3089 zł rocznie. Limit jest na tyle niski, że łatwo go przekroczyć. Rodzic traci wówczas prawo do preferencji.

Przekonała się o tym czytelniczka, która za 2019 r. rozliczyła się wspólnie z 21-letnią córką, studentką, i skorzystała z ulgi rodzinnej. Urząd skarbowy wezwał ją jednak do korekty deklaracji, ponieważ dochody córki za 2019 r. przekroczyły limit o 8 zł i wyniosły 3097 zł. W podobnej sytuacji znalazła się inna czytelniczka, której dorosłe dziecko zarobiło 3111 zł.

Czytaj także: Ulga w PIT dla młodych - co się zmienia od 2021

– Niestety, taki sam limit obowiązuje w rozliczeniu za 2020 r. Jest zdecydowanie zbyt niski i nie sprzyja aktywności zawodowej młodych ludzi – mówi Agata Malicka, współwłaścicielka biura rachunkowego.

Wskazuje na to Ministerstwo Finansów w broszurze informacyjnej dotyczącej rozliczenia PIT za 2020 r. Podatnicy mają czas na złożenie zeznania do końca kwietnia br.

Zarówno w rozliczeniu wspólnie z dzieckiem, jak i dla ulgi rodzinnej decydujące znaczenie ma poziom dochodów określony w art. 6 ust. 4 ustawy o PIT. Zgodnie z tym przepisem obie preferencje przysługują na studenta do 25. roku życia, którego dochody opodatkowane są zgodnie z art. 27 tej ustawy (według stawek 17 i 32 proc.) i art. 30b (m.in. z giełdy) nie przekroczyły w ciągu roku 3089 zł. Dotyczy to też przychodów, o których mowa w art. 21 ust. 1 pkt 148 (zwolnienie z podatku dla osób do 26. roku życia).

Co ważne, limit obowiązuje też w sytuacji, gdy student uzyskał dochody z pracy za granicą. Nie ma znaczenia, jaka metoda unikania podwójnego opodatkowania będzie miała zastosowanie do tych zarobków – wyłączenia z progresją czy też proporcjonalnego odliczenia.

„Rodzic traci prawo do rozliczenia się jako osoba samotnie wychowująca dziecko, jeśli te dochody (łącznie z ewentualnymi dochodami z Polski), przekroczą kwotę 3089 zł" – wyjaśnia resort finansów.

Według ministerstwa status samotnego rodzica ma ten, przy którym dziecko mieszka i który wykonuje wszystkie obowiązki zapewniające jego prawidłowy rozwój. Stanowisko resortu jest niekorzystne dla tych, którzy mają ustaloną opiekę naprzemienną, czyli dziecko ma miejsce zamieszkania zarówno przy ojcu, jak i przy matce (np. po tygodniu na przemian). Z preferencji nie skorzysta żadne z nich.

Rodzice muszą też uważać na limit zarobków dorosłego dziecka, jeśli chcą odliczyć ulgę rodzinną. Odliczenie od podatku przysługuje obojgu rodzicom, pod warunkiem wykonywania władzy rodzicielskiej. Wynosi ono co do zasady 1112 zł.

Dorosłe dziecko nie może zarobić więcej niż 3089 zł rocznie. Limit jest na tyle niski, że łatwo go przekroczyć. Rodzic traci wówczas prawo do preferencji.

Przekonała się o tym czytelniczka, która za 2019 r. rozliczyła się wspólnie z 21-letnią córką, studentką, i skorzystała z ulgi rodzinnej. Urząd skarbowy wezwał ją jednak do korekty deklaracji, ponieważ dochody córki za 2019 r. przekroczyły limit o 8 zł i wyniosły 3097 zł. W podobnej sytuacji znalazła się inna czytelniczka, której dorosłe dziecko zarobiło 3111 zł.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP