Mity i zadry transformacji

W pamięci pracowników zakładów pracy z lat 90. pozostała gorycz wynikająca z przekonania, że ich sprzedano. ?A liberałowie traktują plan Balcerowicza jako element mitu założycielskiego III RP – podkreślają opiekunki merytoryczne tegorocznej konferencji z cyklu „Genealogie Pamięci", Dr Veronika Pehe, Dr hab. Joanna Wawrzyniak.

Publikacja: 25.10.2019 18:00

Veronika Pehe

Veronika Pehe

Foto: materiały prasowe

Plus Minus: Rozkwit handlu ulicznego, bieda na wsiach, blokady dróg organizowane przez rolników, byli funkcjonariusze bezpieki stający się z dnia na dzień biznesmenami, do tego porachunki gangsterskie, w których ginęły przypadkowe ofiary – tak wyglądały w Polsce pierwsze lata transformacji ustrojowej po 1989 r.

Joanna Wawrzyniak: Nowy polski kapitalizm powstawał wyjątkowo szybko i dlatego chaotycznie. W Instytucie Socjologii UW badamy pamięć transformacji w dużych socjalistycznych przedsiębiorstwach, które następnie zostały przejęte przez międzynarodowe korporacje. Pracownicy różnego szczebla – nawet w tych firmach, które do dzisiaj przetrwały – niejednokrotnie mówią o zadrze związanej z tym, co się działo na początku lat 90. Jej przyczyną były masowe zwolnienia, które przeprowadzono w sposób nadal budzący emocje.

Pozostało 90% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Plus Minus
Emilka pierwsza rzuciła granat
Plus Minus
„Banel i Adama”: Świat daleki czy bliski
Plus Minus
Piotr Zaremba: Kamienica w opałach
Plus Minus
Marcin Święcicki: Leszku, zgódź się
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Plus Minus
Chwila przerwy od rozpadającego się świata