Co grillowane oscypki mówią o Polakach

Współczesny kulinarny boom to uciecha związana z naddatkiem i przesytem. Przeciwstawiamy się globalizacji, znajdując tożsamość w kawałkach sera czy butelkach nalewki - mówi Aleksandra Ławrynowicz–Krupa, etnolog i antropolog.

Aktualizacja: 11.06.2017 23:23 Publikacja: 11.06.2017 18:00

Co grillowane oscypki mówią o Polakach

Foto: EAST NEWS

Plus Minus: Kuchenne pojedynki i kursy gotowania biją rekordy popularności. Kucharze stają się celebrytami i odwrotnie, a kto ma fartuch, ten ma moc. Warzenie jadła staje się nową religią. Czy to sztucznie wykreowany trend?

Moda na gotowanie jest zjawiskiem o wiele szerszym niż marketing. Sięga też o wiele głębiej niż kubki smakowe. Antropologia kultury wszelkie praktyki kulinarne proponuje rozpatrywać aż w trzech kategoriach: społecznej, ekonomicznej i symbolicznej. Okazuje się bowiem, że obserwując procesy zachodzące na „kuchennym polu", możemy prześledzić zmiany dokonujące się w całej współczesnej kulturze.

Pozostało jeszcze 97% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Plus Minus
Polska jest na celowniku Rosji. Jaka polityka wobec Ukrainy byłaby najlepsza?
Plus Minus
„Kształt rzeczy przyszłych”: Następne 150 lat
Plus Minus
„RoadCraft”: Spełnić dziecięce marzenia o koparce
Plus Minus
„Jurassic World: Odrodzenie”: Siódma wersja dinozaurów
Plus Minus
„Elio”: Samotność wśród gwiazd
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama