Kilka dni po zwycięstwie w Dortmundzie, przesądzającym praktycznie sprawę kolejnego mistrzostwa dla Bayernu, do Monachium przyjedzie broniąca się przed spadkiem Fortuna.

BUNDESLIGA W TELEWIZJI

Drużyna Dawida Kownackiego (wraca do zdrowia po kontuzji kolana) po wznowieniu sezonu nie poniosła jeszcze porażki. Zremisowała z Paderborn, przywiozła punkt z Kolonii, a w środę pokonała nawet Schalke. Wciąż jednak zajmuje miejsce zagrożone grą w barażach.

W listopadzie przegrała z Bayernem aż 0:4, choć była pierwszą drużyną, która w tym sezonie zatrzymała Roberta Lewandowskiego. Polski as w 11 poprzednich meczach strzelił 16 goli, ale na bramkarza Fortuny znów sposobu nie znalazł - już po raz czwarty w karierze. Czy uda się mu przełamać w najbliższy weekend?

W środę przełamał się Krzysztof Piątek, trafiając w Lipsku z rzutu karnego. To dopiero jego drugi gol w Bundeslidze - ważny, bo dający Hercie cenny punkt (2:2). Czy to wystarczy, by przekonać do siebie trenera Bruno Labbadię i wrócić do podstawowego składu już na spotkanie z Augsburgiem?

Trudne zadanie czeka Rafała Gikiewicza. Union jedzie w niedzielę do Moenchengladbach. Francuski duet napastników Borussii, Marcus Thuram i Alassane Plea, zdobył w tym sezonie 17 bramek i zanotował 16 asyst. Pracy Polakowi raczej nie zabraknie.