Rodzina nabrała podejrzeń co do intencji 21-latka po wymianie z nim kilku maili.

Izraelski MSZ zainteresował się sprawą i ustalił, że po przybyciu na Kretę Izraelczyk polecał do Turcji i rozpoczął podróż w kierunku granicy z Syrią. We współpracy z Interpolem ambasada Izraela w Ankarze i konsulat tego kraju w Istambule podjęły działania zmierzające do zatrzymania młodego mężczyzny i sprowadzenie go z powrotem do Izraela. Ostatecznie tureccy policjanci zdołali zatrzymać obywatela Izraela, zanim ten przekroczył granicę z Syrią.

Mężczyzna wrócił już do Izraela i wkrótce prawdopodobnie usłyszy zarzuty - zostanie oskarżony o próbę przyłączenia się do terrorystycznej organizacji. - Sprawa jest bardzo poważna i niepokojąca - przyznała Ilana Ravid, przedstawicielka izraelskiego MSZ.