Reklama
Rozwiń
Reklama

Arkadiusz Turczyn: do zniesławienia może dojść w różnych okolicznościach

Ochrona dobrego imienia przed samowolnymi atakami jest obowiązkiem władz publicznych.

Publikacja: 05.10.2019 19:04

Arkadiusz Turczyn: do zniesławienia może dojść w różnych okolicznościach

Foto: Adobe Stock

System prawny z założenia powinien być systemem spójnym, w którym jego elementy uzupełniają się czy wzmacniają. Istnieje jednak praktyka polegająca na tym, że z ostrożnością podchodzi się do wszczynania postępowań karnych w przypadku, gdy określone zdarzenie ma wymiar cywilnoprawny. Problem jednak w tym, że relacja prawna określonych stron, która zostaje sfinalizowana na drodze postępowania cywilnego z momentem uprawomocnienia się wydanego orzeczenia, nie zawsze w pełni realizuje poczucie sprawiedliwości. Nie tylko dlatego, że np. postępowanie egzekucyjne jest bezskuteczne, ale chociażby dlatego, że dla niektórych stron postępowania cywilnego jego wynik odzwierciedla jedynie ekonomiczną kalkulację ryzyka zaistnienia skutków zachowania naruszającego normy prawa cywilnego i ostatecznie „opłaca się" z uwagi na brak dotkliwszej sankcji, co jest daleko od funkcji wychowawczej. Tak właśnie niekiedy zachodzi w przypadku naruszenia czci, godności osobistej, dobrego imienia, wizerunku, ale także renomy. Przyczynia się do tego coraz częściej widoczna roszczeniowość, pieniactwo czy egocentryzm i egoizm. Idąc z tym „duchem czasu", wydaje się, że w niektórych przypadkach można inaczej spojrzeć na „uzupełniające" stosowanie prawa karnego, w celu osiągnięcia funkcji wychowawczych kary za czyny wypełniające znamiona zniesławienia, niezależnie od dochodzenia swoich praw w postępowaniu sądowym. Każda osoba czująca się pokrzywdzona zniesławiającymi wypowiedziami pod swoim adresem ma prawo wystąpić z aktem oskarżenia w postępowaniu prywatnoskargowym (postanowienie SN z 2 sierpnia 2002 r., sygn. akt IV KKN 566/98). Weryfikacji powinno zostać poddane stanowisko, że nie stanowią zniesławienia oświadczenia i wypowiedzi będące realizacją uprawnień opartych na prawie, co miałoby dotyczyć w szczególności krytycznych ocen wyrażonych w opiniach służbowych, skargach, pismach procesowych, doniesieniach, krytyce naukowej, artystycznej itp. ( m.in. wyrok SN z 23 maja 2002 r., sygn. V KKN 435/00). Niekiedy w takich działaniach ukryte są celowo składane fałszywe oświadczenia na temat innych.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskasz dodatkowo pełny dostęp do The New York Times na 12 miesięcy.

W pakiecie otrzymasz dostęp do NYT: News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

Reklama
Sądy i trybunały
Sprawa immunitetu Małgorzaty Manowskiej spadła z wokandy
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Prawo dla Ciebie
Sąd: wlewy z witaminy C i kurkuminy to nie jest żadne leczenie
Prawo dla Ciebie
"To nie był film erotyczny". Sąd Najwyższy rozstrzygnął skargę Polsatu
Materiał Promocyjny
Osiedle Zdrój – zielona inwestycja w sercu Milanówka i… Polski
Nieruchomości
Budowa domów i mieszkań na nowych zasadach. Co się zmieni w 2026 roku?
Reklama
Reklama