Rabiej wypowiedział się na temat porozumienia Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej w sprawie wyborów samorządowych w Polsce. Polityk skomentował elementy kampanii wyborczej obu partii. - Na razie nie mieliśmy wspólnych spotkań w Warszawie (z Rafałem Trzaskowskim – red.), ale wynika to z takiej pragmatyki naszego planu działania, który sobie przyjęliśmy. Spotykam się osobno z grupami społecznymi – budując nasze podwaliny kontraktu dla Warszawy – w tej grupie (...) są rowerzyści, architekci, przewodnicy po Warszawie. (...) Rafał Trzaskowski spotyka się z mieszkańcami w dzielnicach. Będziemy mieli wspólne spotkania, które są zaplanowane na kwiecień i maj – powiedział.
- Cierpliwie czekamy na to, kto będzie kandydatem PiS. Widać, że partia Jarosława Kaczyńskiego ma problem z tym, kogo wystawić (do wyborów - red.) w Warszawie – dodał.
Następnie polityk skomentował próby porozumienia PO i Nowoczesnej w Gdańsku, Krakowie i innych miastach. - Jestem optymistą, to się rozstrzygnie. To wymaga trochę czasu. Zwracam uwagę, że ta koalicja powstała dość szybko, w zaledwie kilka miesięcy, w których dopracowaliśmy się rozwiązań, i sejmikowych, bo mamy ustalone warunki startu w sejmikach i tak naprawdę zaczęliśmy głębokie rozmowy w poszczególnych miastach. To nie jest łatwe, to nie jest łatwe ani dla PO, która musi "posunąć się" trochę, otwierając swoje listy na osoby z Nowoczesnej, to nie jest łatwe też dla nas, dlatego że my jesteśmy partią, która powstawała trzy lata temu, w takiej sytuacji gniewu na rządy PO – powiedział.