Usterki w częściach wspólnych budynku: wspólnota walczy w imieniu właścicieli

Usterki mogą pojawić się nie tylko w mieszkaniu, ale również w częściach wspólnych budynku.

Publikacja: 01.12.2017 07:12

Usterki w częściach wspólnych budynku: wspólnota walczy w imieniu właścicieli

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski

Sam kupujący niewiele zdziała, jeśli jego zastrzeżenia dotyczą nie tylko mieszkania, ale i budynku. Wówczas inicjatywę powinien przejąć zarząd wspólnoty i to ona powinna walczyć w imieniu właścicieli.

Cesja praw

By usunąć usterki, wspólnota korzysta z uprawnień z rękojmi za wady fizyczne budynku, o których mówi art. 5561 § 1 kodeksu cywilnego.

Ustawowa odpowiedzialność dewelopera jako sprzedawcy z tytułu rękojmi powstaje na skutek zawarcia umowy sprzedaży lokalu. Drugą stroną takiej umowy jest właściciel lokalu, a nie sama wspólnota, którą tworzą dopiero właściciele samodzielnych lokali w nieruchomości. Ta jako tzw. ułomna osoba prawna może walczyć skutecznie w sądzie (posiada taką zdolność), lecz materialnie staje się jednostką uprawnioną dopiero wówczas, gdy właściciele przeleją na nią swoje uprawnienia z rękojmi.

Przez długie lata sądy podważały ważność umów cesji, np. gdy swoich roszczeń nie scedowali wszyscy właściciele. Tymczasem w budynku liczącym 100 czy 200 lokali bardzo trudno uzyskać cesję od wszystkich. Nierzadko znajduje się osoba, która się na to nie zgodzi.

Zmiana nastąpiła dopiero dzięki Sądowi Najwyższemu. W swojej uchwale (podjętej w składzie siedmiu sędziów) przesądził on, że właściciele mieszkań mogą scedować na wspólnotę swoje roszczenia przeciw deweloperowi, związane z wadami fizycznymi nieruchomości wspólnej (sygn. III CZP 84/13). Wspólnota może więc występować w sprawie sądowej przeciwko deweloperowi. A umowy cesji, na podstawie których zostało wytoczone powództwo, są co do zasady ważne.

Odszkodowanie tylko proporcjonalne

Gdy natomiast wspólnota domaga się odszkodowania, a nie przejęła roszczeń od wszystkich właścicieli, otrzyma odszkodowanie proporcjonalnie do reprezentowanych przez nią udziałów w nieruchomości wspólnej objętych cesją. Jeżeli wynosi on 30 proc., taką część odszkodowania dostanie.

Jest to roszczenie podzielne. Gdy jednak wspólnota domaga się usunięcia wad, nie ma to już znaczenia. Wada musi być usunięta w całości albo wcale. Nie można bowiem oczekiwać od sądu, że orzeknie, że grzyb ze ścian usunięto tylko częściowo.

Prawo do rękojmi przysługuje właścicielowi lokalu przez trzy lub pięć lat od daty wydania lokalu.

Od jakiej więc daty liczyć bieg terminu rękojmi: czy od sprzedaży pierwszego czy może ostatniego lokalu? Wszystko zależy od tego, kiedy ujawnią się wady: przed sprzedażą ostatniego lokalu czy wcześniej. Jeżeli deweloper udowodni, że jego klient wiedział o wadzie dotyczącej części wspólnej przed kupieniem lokalu, rękojmia już mu nie przysługuje.

Sam kupujący niewiele zdziała, jeśli jego zastrzeżenia dotyczą nie tylko mieszkania, ale i budynku. Wówczas inicjatywę powinien przejąć zarząd wspólnoty i to ona powinna walczyć w imieniu właścicieli.

Cesja praw

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów