Sprawa „Czarnego Kota" toczy się 20 lat. Jego właściciele wykorzystywali wszelkie kruczki prawne, by nie dopuścić do rozbiórki.

Czytaj także: Hotel Czarny Kot - bliski koniec najsłynniejszej samowoli budowlanej w Warszawie

Hotel powstał bez pozwolenia na budowę. Nielegalnie później go rozbudowywano. Do tej pory nadzór budowlany wydał trzy nakazy rozbiórki. Za każdym razem właściciele się odwoływali i robili wszystko, by postępowania trwały jak najdłużej.

Równolegle przeciwko właścicielom hotelu było prowadzone postępowanie w sądzie cywilnej, o wydanie działki. Czarny Kot powstał na gruncie należącym do miasta. Umowa dzierżawy wygasła w 2009 r. Rok później miasto zaczęło się sądzić z właścicielem hotelu. Niedawno wygrało sprawę o wydanie tej nieruchomości.