Jest szansa na diametralną zmianę podejścia do opodatkowania najmu prywatnego. Dotychczas fiskus rzucał kłody pod nogi tym, którzy chcąc zabezpieczyć swoją przyszłość, lokowali ciężko zarobione pieniądze w nieruchomości na wynajem. Wystarczało mu, że podatnik wynajmuje dwa, trzy mieszkania, żeby zrobić z niego firmę i pozbawić 8,5-proc. ryczałtu dla zysków z najmu. Po najnowszym wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego skarbówce nie będzie już tak łatwo prywatnego wynajmującego uznać za przedsiębiorcę.
Lokata kapitału
To przełomowe orzeczenie zapadło w sprawie interpretacyjnej. We wniosku podatnik, aktywny zawodowo menedżer, wyjaśnił, że jest właścicielem kilku nieruchomości kupionych w celach osobistych bądź na wynajem. To dwa mieszkania, lokal użytkowy oraz budynek biurowo-magazynowy, przeznaczone na wynajem. Mężczyzna zaznaczył, że nieruchomości nie są składnikiem przedsiębiorstwa. Ich zakup traktował jako dobrą lokatę kapitału. Obecnie przychody z najmu rozlicza na zasadach ogólnych poza działalnością. Tłumaczy, że chce zacząć do zysków z najmu 8,5-proc. ryczałt od przychodów ewidencjonowanych. W jego ocenie ma do tego prawo, bo choć nie wyklucza, że kiedyś najem może się stać jego głównym źródłem zarobkowania, np. gdy straci pracę, to teraz nie jest jego podstawową aktywnością zarobkową.
Czytaj także: Obrót kilkudziesięcioma nieruchomościami to już firma
Nie ma też zarejestrowanej firmy, tylko część obsługi wynajmu zleca zewnętrznym firmom. Nadmienił, że w przyszłości może nabywać kolejne nieruchomości.
I właśnie ta szczerość w dużej mierze okazała się zgubna dla podatnika. Fiskus uznał bowiem, że najem nosi wszelkie cechy działalności gospodarczej zdefiniowanej w ustawie o PIT. Świadczy o tym sposób pozyskiwania nieruchomości, realizacja najmu i wszelkie działania, którym towarzyszy zamiar dalszego inwestowania z chęci zorganizowanego i ciągłego uzyskiwania dochodu z najmu, który podatnik prowadzi obecnie i będzie prowadził na większą skalę w przyszłości. Mówiąc najkrócej, najem podatnika to już firma, nawet jeśli nie została rejestrowana. A skoro nie jest to przychód z najmu prywatnego, to nie ma co marzyć o ryczałcie.