Będą pieniądze na termomodernizację i remonty starych bloków

Rząd chce przeznaczyć już w przyszłym roku pół miliarda zł na poprawę bezpieczeństwa starych bloków.

Publikacja: 01.08.2019 07:59

Będą pieniądze na termomodernizację i remonty starych bloków

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów.

Czytaj także:

Wielka płyta po wsze czasy - będą pieniądze na termomodernizację starych bloków

Wynika z niego, że wsparcie będzie przeznaczone na wzmocnienie połączeń między warstwą fakturową a warstwą konstrukcyjną w płytach wielowarstwowych za pomocą metalowych kotew. Dodatkowa premia będzie przyznawana po prowadzeniu przez inwestora prac termomodernizacyjnych, a wyniesie 50 proc. kosztów zakupu i montażu kotew. Przeprowadzenie takich robót ma zwiększyć bezpieczeństwo użytkowania budynków z płyt prefabrykowanych, zwłaszcza gdy montowane są nowe warstwy ocieplenia stanowiące dodatkowe obciążenie.

Pomoc otrzymają też samorządy. Gminy będą się mogły ubiegać o premie remontowe w wysokości 50 proc. wartości przedsięwzięć. Dla zabytkowych budynków premia będzie wyższa i wyniesie 60 proc. kosztów przedsięwzięcia.

Projekt przewiduje także dodatkowe wsparcie dla inwestorów, którzy przy okazji termomodernizacji zainstalują w budynkach systemy odnawialnych źródeł energii. W takich przypadkach premia wyniesie 21 proc. wartości przedsięwzięcia.

Etap legislacyjny: po Komitecie Stałym Rady Ministrów

Komitet Stały Rady Ministrów przyjął projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu termomodernizacji i remontów.

Czytaj także:

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów