Czy MEN mogło zbierać dane strajkujących nauczycieli

Podczas strajku nauczycieli Ministerstwo Edukacji Narodowej polecało dyrektorom odnotowywać informacje o strajkujących.

Publikacja: 18.06.2019 12:31

Czy MEN mogło zbierać dane strajkujących nauczycieli

Foto: Adobe Stock

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich obowiązujące prawo nie daje podstawy do przetwarzania danych o udziale nauczyciela w strajku. W odpowiedzi MEN nie wskazało Rzecznikowi, który konkretny przepis prawa mógłby być tego podstawą. Teraz Rzecznik wystąpił w tej sprawie do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Czytaj także: Dane strajkujących nauczycieli nie powinny być umieszczane w SIO

Podczas strajku jeden z dyrektorów warszawskich liceów został powiadomiony przez zespół MEN ds. Systemu Informacji Oświatowej, że powinien odnotować w systemie informację o strajkujących nauczycielach. Dalej instrukcja miała wskazywać: „Nauczycielom, którzy strajkują, należy wykazać nieobecność, wybierając jako jej przyczynę »zwolnienie z obowiązku prowadzenia zajęć na innej podstawie«. Wymagane jest podanie daty rozpoczęcia i zakończenia nieobecności".

W wystąpieniu do MEN z 19 kwietnia 2019 r. Rzecznik Praw Obywatelskich wskazał, że Konstytucja w art. 47 zawiera ogólne gwarancje ochrony prywatności, a jej art. 51 odnosi się bezpośrednio do aspektów ochrony prywatności związanych z przetwarzaniem informacji o jednostce. Doniosłość ochrony prawa do prywatności i autonomii informacyjnej jednostki wynika z jej związku z godnością. Dlatego wkraczanie w tę sferę obywateli jest możliwe tylko na podstawie ustawy, która ogranicza te prawa w sposób proporcjonalny.

Obowiązek rejestrowania przyczyn nieprowadzenia zajęć przez nauczycieli wynika z ustawy o SIO oraz odpowiednich przepisów wykonawczych ministra. Z żadnego z tych przepisów nie wynika jednak podstawa prawna do gromadzenia danych o tym, że przyczyną nieprowadzenia zajęć był udział nauczyciela w strajku – podkreślał Adam Bodnar. Poprosił ówczesną minister Annę Zalewską o wskazanie podstawy prawnej przetwarzania tych danych, stanowiących ingerencję w prywatność nauczycieli.

W odpowiedzi z 17 maja wiceminister edukacji narodowej Maciej Kopeć wymienił przepisy dotyczące odnotowywania przyczyn nieprowadzenia zajęć. Nie wskazał jednak, który z przypadków wymienionych w rozporządzeniu MEN z 11 sierpnia 2017 r. (w sprawie szczegółowego zakresu danych dziedzinowych gromadzonych w systemie informacji oświatowej oraz terminów przekazywania niektórych danych do bazy danych systemu informacji oświatowej) stanowił podstawę prawną wykorzystaną w przypadku odnotowywania nieobecności nauczycieli w czasie strajku.

W związku z tym Rzecznik spytał prezesa UODO Jana Nowaka, czy prowadzi w tej sprawie postępowanie albo ewentualnie inne działania. Jeśli działań prezes UODO nie podjął, Rzecznik zwrócił się o ich rozważenie.

W ocenie Rzecznika Praw Obywatelskich obowiązujące prawo nie daje podstawy do przetwarzania danych o udziale nauczyciela w strajku. W odpowiedzi MEN nie wskazało Rzecznikowi, który konkretny przepis prawa mógłby być tego podstawą. Teraz Rzecznik wystąpił w tej sprawie do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych.

Czytaj także: Dane strajkujących nauczycieli nie powinny być umieszczane w SIO

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Prawo w Firmie
Trudny państwowy egzamin zakończony. Zdało tylko 6 osób
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Reforma TK w Sejmie. Możliwe zmiany w planie Bodnara