46-letnią wokalistkę znaleziono martwą 15 stycznia 2018 r. w hotelu, gdy trwała sesja nagraniowa nowej płyty jej zespołu. We krwi miała kilka promili, a bezpośrednią przyczyną śmierci było podtopienie.

The Cranberries debiutowali w 1993 r. Sprzedali 40 mln albumów. Przełomowa była druga płyta „No Need To Argue" (1994) z przebojem „Zombie". Ale przez całą karierę Dolores zmagała się z depresją i chorobą dwubiegunową. Była molestowana seksualnie.

„In The End" jest pamiętnikiem przedwczesnej śmierci genialnej wokalistki, która znów wzniosła się na wyżyny. „Wake Me When It's Over" robi wstrząsające wrażenie. Dolores śpiewa: „Starasz się zapomnieć,/ Że to jeszcze cię nie zabiło,/Ale też nie możesz się uwolnić./Starasz się jednak żyć,/Starasz się nie krzyczeć,/ Kiedy w tym tkwisz,/Uwięziona jak we śnie./Walka nie jest odpowiedzią./ Walka nie pomoże ci./ To zjada cię jak nowotwór/Zabiję na pewno cię./Obudź mnie, kiedy to się skończy".

Dolores z koszmaru, jakim było jej życie, już się nie obudzi, ale słyszymy, jak śpiewa o naruszonej dumie i strasznych wspomnieniach, które żyły w niej do końca, aż ją zabiły. Piosenka jest piękna, tak jak utrzymane w stylistyce zainspirowanej The Cure „All Over Now", gdzie Dolores opowiada o gwałcie w hotelowym pokoju, o czym trudno było jej mówić do ostatnich chwil. Ale o wszystkim zdążyła zaśpiewać.