Dyscyplinarka za zlecanie policyjnych nadgodzin

Choć Komenda Główna zapewnia, że są środki na wypłaty za służbę po godzinach, nie wiadomo, jak ją ewidencjonować i czy coś grozi przełożonym, którzy ją zlecili.

Publikacja: 05.11.2019 07:00

Dyscyplinarka za zlecanie policyjnych nadgodzin

Foto: Fotolia.com

Policjanci nie wiedzą, jak ewidencjonować i rozliczać nadgodziny. To efekt nowelizacji przepisów i wymiany pism między biurem kadr Komendy Głównej Policji, związkowcami, MSWiA i komendantem głównym policji.

– Chcemy wspólnie wypracować zasady ewidencjonowania nadgodzin. Zwróciliśmy się o to do komendanta głównego policji. Zasady powinny być jednolite w całym kraju. Nie może być też tak, że przełożeni będą pociągani do odpowiedzialności za wypłacanie rekompensaty za nadgodziny – tłumaczy Rafał Jankowski, przewodniczący NSZZ Policjantów.

Zgodnie z ostatnią nowelizacją ustawy o Policji za nadgodziny trzeba zapłacić. Obowiązują dwa okresy rozliczeniowe: od 1 stycznia do 30 czerwca danego roku oraz od 1 lipca do 31 grudnia. W zamian za czas służby przekraczający normę funkcjonariuszowi przysługuje czas wolny w tym samym wymiarze. Przepisy pozwalają przełożonemu na rozliczenie nadgodzin tylko w okresie rozliczeniowym. Jeżeli tego nie uczyni, policjantowi automatycznie będzie przysługiwała rekompensata pieniężna, chyba że sam w ciągu dziesięciu dni zwróci się o udzielenie wolnego.

Czytaj także: Policja i Straż Graniczna: dodatek funkcyjny wyklucza wypłatę nadgodzin

Zgodnie z wytycznymi KGP przesłanymi do komendantów pod koniec października, policjant może wypracować maksymalnie osiem nadgodzin tygodniowo. Przekroczenie tego limitu miało się wiązać z konsekwencjami dla przełożonego układającego grafik albo zlecającego nadgodziny. Grozić mu miało postępowanie dyscyplinarne albo pociągnięcie do odpowiedzialności na podstawie przepisów o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych.

Wypłacanie rekompensaty powinno być wyjątkiem. Zgodnie z wytycznymi przełożeni powinni prowadzić ewidencję czasu służby w taki sposób, by wynikało z niej, kto, kiedy i jakie czynności polecił realizować w ramach ponadnormatywnego czasu służby. Po zmianie prawa odbiór nadgodzin ma charakter planowy, czyli odgórny. To przełożony, układając grafik służby, ma wskazać policjantowi, w jakie dni zostanie mu udzielony czas wolny w zamian za dodatkowe godziny pracy. W dotychczasowej regulacji policjant miał wpływ na to, kiedy odbierze nadgodziny.

Pismo KGP zostało wycofane z obrotu. Zarówno rzecznik prasowy Komendy Głównej, jak i MSWiA uspokoiły policjantów, że są środki na wypłatę rekompensat za nadgodziny. Nie wyjaśniono jednak, jak ewidencjonować czas pracy i co grozi przełożonym zlecającym służbę po godzinach.

Dlatego NSZZ Policjantów oczekuje opracowania wytycznych dotyczących rozliczania nadgodzin. Wycofanie pisma biura kadr KGP nie rozwiało obaw funkcjonariuszy.

Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura 2025: język polski. Odpowiedzi i arkusze CKE
Zawody prawnicze
Stowarzyszenia prawnicze chcą odwołania Adama Bodnara. Wnioskują do prezydenta
Prawo dla Ciebie
Operowana robotem da Vinci zmarła. Prawnicy tłumaczą, czym jest eksperyment medyczny
Prawo karne
Wyłudził od Romario miliony. Oszust z Biłgoraja wrócił do Polski
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku