Doradca i pośrednik Leszek Hardek z biura Intercentrum ocenia, że usługa Bez Prowizji raczej nie ma szans powodzenia. – Takie próby podejmowano już wielokrotnie i żadna nie odniosła sukcesu – podkreśla.
– Nazwa portalu sugeruje coś „bez prowizji". Ale nie bez wynagrodzenia, tylko za 1590 zł (!). Za co klient ma tyle zapłacić z góry? To trzy miesiące ogłoszenia na popularnych portalach – cena normalna 3 x 42 zł = 126 zł. Wątpliwa porada dotycząca dokumentacji potrzebnej do sprzedaży – według portalu na zbycie spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego potrzebna jest zgoda spółdzielni. Zdjęcia i bliżej nieokreślona wycena. Wszystko bez żadnej odpowiedzialności, za jedyne 1590 zł. A wszystko to pośrednik na początku robi za darmo, biorąc na siebie ryzyko finansowe. A robi oczywiście znacznie więcej – podkreśla.
– Ta usługa w żaden sposób nie zrewolucjonizuje rynku, ani tym bardziej nie umniejszy roli pośredników. Oferowany zakres usługi jest bardzo wąski w stosunku do oferowanego przez nas zakresu działań - podkreśla Paweł Grabowski z BIG Property. - Nasza usługa nie polega na zrobieniu dziesięciu zdjęć, przedstawieniu szkicu umowy i publikacji oferty na dwóch portalach przez trzy miesiące. My zajmujemy się przeprowadzeniem całej transakcji sprzedaży nieruchomości począwszy od analizy stanu prawnego nieruchomości, przygotowania atrakcyjnej oferty, jej pozycjonowania i pozyskania klienta, przez prowadzenie negocjacji i zawarcie umowy, aż po protokolarne przekazanie nieruchomości nowemu właścicielowi. Co najważniejsze przez cały ten czas dbamy o to, by cała transakcja przebiegła bezpiecznie i udzielamy wsparcia i konsultacji na każdym jej etapie - dodaje.
Ekspert zwraca uwagę, że lista dokumentów niezbędnych do przeprowadzenia transakcji sprzedaży mieszkania w centrum miasta liczy często kilkanaście pozycji. To np. zaświadczenie, że nieruchomość nie jest ujęta w planie urządzania lasu czy wypis z rejestru gruntów. - My pomagamy kompletować takie dokumenty naszym klientom lub robimy to za nich - mówi Paweł Grabowski. - Pomagamy również wykreślać hipoteki z ksiąg wieczystych, w tym przygotowywać i składać do sądów wnioski liczące kilkadziesiąt stron.
Ważne doświadczenie
Ekspert BIG Property podkreśla, że żaden szablon umowy przedwstępnej ściągnięty z internetu nie da stronom takich uprawnień i bezpieczeństwa jak dobrze przygotowana i precyzyjnie uzgodniona umowa w formie aktu notarialnego. – A naszą rolą jest uświadomić klientom różnice – wyjaśnia.
Dodaje, że nieruchomości są czasem obciążone wadami prawnymi. – To np. ostrzeżenie o niezgodności treści ksiąg wieczystych lub brak dostępu do drogi publicznej. Pomagamy klientom rozwiązywać takie problemy, co wiąże się z naszymi licznymi wizytami w sądach, urzędach i kancelariach notarialnych. Takich problemów portale internetowe nie rozwiążą – zauważa.