Bolesna blokada prawicowego kanału

YouTube po raz kolejny zablokował jeden z najpopularniejszych kanałów w prawicowym internecie. Tym razem zrobił to w szczególnym momencie dla jego twórców.

Aktualizacja: 16.09.2020 06:10 Publikacja: 15.09.2020 21:50

Marcin Rola, redaktor naczelny Telewizji wRealu24.tv

Marcin Rola, redaktor naczelny Telewizji wRealu24.tv

Foto: Screen z wRealu24

W sobotę telewizja internetowa wRealu24 obchodziła swoje piąte urodziny. Z tej okazji zaplanowano całodniowe obchody, w tym debatę „Co z tą Polską” z udziałem prawicowych publicystów Rafała Ziemkiewicza, Wojciecha Sumlińskiego, Roberta Bąkiewicza, Stanisława Michalkiewicza i Krzysztofa Karonia.

Na dzień przed obchodami internetowy kanał wRealu24, mający niemal pół miliona subskrybentów, został na tydzień zablokowany przez YouTube. W ciągu pięcioletniej historii telewizji podobnych blokad było kilkanaście. Jednak tę można uznać za najbardziej bolesną.

Powód blokady? – Otrzymaliśmy mailowo informację, że było nim zamieszczenie anglojęzycznej wersji wywiadu z prof. Normanem Finkelsteinem. To o tyle zabawne, że polska wersja wywiadu wisi u nas przez cały czas – mówi Marcin Rola, redaktor naczelny telewizji.

Prof. Finkelstein to amerykański badacz, najbardziej znany z książki „Przedsiębiorstwo Holocaust”, w której pisze, że duża część środowisk żydowskich nagłaśnia tragedię swojego narodu, by uzyskać środki finansowe i wpływy polityczne. Wywiad z profesorem nie jest jedynym kontrowersyjnym na kanale wRealu24. Regularnie oskarżany jest o szerzenie mowy nienawiści.

Przykłady? 5 czerwca w audycji zatytułowanej „George Floyd miał koronawirusa i był naćpany!” prowadzący Krzysztof Lech Łuksza powiedział o ofierze rasistowskiej przemocy w USA, że „lewica robi bohatera z osoby wątpliwej pod względem prowadzenia się”. Dzień wcześniej Marcin Rola mówił na wizji, że George Floyd to „ciekawy gagatek”, „zwyrol totalny” i „aktor filmów porno”.

Przed miesiącem w audycji z udziałem Janusza Korwin-Mikkego m.in. wychwalano zmarłego Romana Zielinskiego, autora książki „Jak pokochałem Adolfa Hitlera”, skazanego przez sąd za głoszenie nienawiści, i wyrażono postulat strzelania do działaczy LGBT w Polsce.

W 2018 roku Rola nazwał feministki „amebami”, „sklonowanymi owcami” i „wieszakowymi pasztetami z wąsem”, a rok wcześniej jego gość Roman Sklepowicz pytał „kto to rucha”.

Ostatnio wRealu24 robi zyskuje też dużą popularność, kwestionując pandemię koronawirusa. 8 maja gościem była piosenkarka Edyta Górniak. „Chciałam podziękować redakcji za odwagę podejmowania trudnego wątku manipulacji globalnej oraz za tak wnikliwe analizy bieżących zagadnień” – zachwalała.

Dlaczego kanał został zablokowany akurat za anglojęzyczny wywiad z prof. Finkelsteinem? Prof. Rafał Pankowski, badacz ruchów prawicowych z Collegium Civitas i Stowarzyszenia „Nigdy Więcej” mówi, że to skutek stosowania podwójnych standardów przez YouTube. – Od dłuższego czasu można odnieść wrażenie, że nienawistne treści w języku polskim nie są niemal moderowane, w odróżnieniu od tych w języku angielskim – mówi.

Jego zdaniem niektóre audycje kanału „przypominają szambo” i zaskakujące jest to, że są nadawane z budynku PAST-y, będącego jednym z symboli powstania warszawskiego. – Chciałbym wyrazić dezaprobatę i rozczarowanie, że ten skrajnie prawicowy kanał propagandowy coraz bardziej ekspansywnie eksploatuje przestrzeń miejsca uświęconego krwią ludzi poległych w walce z nazistowskim okupantem przy kompletnej bierności prezydenta Warszawy, mimo wielokrotnych apeli Stowarzyszenia „Nigdy Więcej” – mówi.

Inaczej treści zawarte w kanale widzi Marcin Rola. – Jeśli prawdę nazwiemy kontrowersją, to może rzeczywiście jesteśmy kontrowersyjni – twierdzi. – Nikogo nie oszukujemy i zawsze powołujemy się na źródła. Wielokrotnie naszych oponentów zapraszaliśmy do debat na rożne tematy. Mamy gigantyczne zasięgi, potrafi nas oglądać kilkadziesiąt tysięcy ludzi, a niektóre materiały idą w miliony wyświetleń. Jeśli nas blokują, to dlatego, że nie mają argumentów – dodaje.

Jego zdaniem wywiad z prof. Finkelsteinem był „tylko przykrywką”, bo jego kanał już wielokrotnie publikował wywiady w języku angielskim. – Blokada miała miejsce na dzień piątymi urodzinami, na których po raz pierwszy miała odbyć się wyjątkowa debata odnośnie pandemii. W Warszawie odbył się też protest dotyczący pandemii, a w Sejmie ma być głosowana głośna poprawka „bezkarność plus”’. Chodziło o to, byśmy nie mogli tego wszystkiego relacjonować – mówi.

Piąte urodziny i tak ostatecznie były transmitowane na YouTube. Tyle, że na innym prawicowym kanale Media Narodowe.

W sobotę telewizja internetowa wRealu24 obchodziła swoje piąte urodziny. Z tej okazji zaplanowano całodniowe obchody, w tym debatę „Co z tą Polską” z udziałem prawicowych publicystów Rafała Ziemkiewicza, Wojciecha Sumlińskiego, Roberta Bąkiewicza, Stanisława Michalkiewicza i Krzysztofa Karonia.

Na dzień przed obchodami internetowy kanał wRealu24, mający niemal pół miliona subskrybentów, został na tydzień zablokowany przez YouTube. W ciągu pięcioletniej historii telewizji podobnych blokad było kilkanaście. Jednak tę można uznać za najbardziej bolesną.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Ćwiek-Świdecka: Nauczyciele pytają MEN, po co ta cała hucpa z prekonsultacjami?
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?