Kempa: jeśli ocena rządu będzie surowa, to będzie trzeba fotele opuścić

W rządzie nie ma takich tarć, by mogły zagrażać jego stabilności - oceniła szefowa KPRM Beata Kempa. Przyznała, że ministrowie obecnego gabinetu zostaną ocenieni przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Aktualizacja: 21.04.2016 10:21 Publikacja: 21.04.2016 08:10

Beata Kempa

Beata Kempa

Foto: Fotorzepa/Jerzy Dudek

Beata Kempa oceniła, że prezes PiS ma rację mówiąc o konieczności przyspieszenia zmian, by "jeszcze mocniej ruszyć do przodu". Zapewniła, że spodziewaną ocenę gabinetu, zapowiadaną przez Kaczyńskiego na koniec roku, rząd "przyjmie z pokorą".

- Mamy wszyscy dużo pokory, nikt się nie przyspawał do foteli ministerialnych, jeśli ocena będzie surowa, to trzeba będzie się z nią absolutnie pogodzić i takie fotele opuścić - to jest oczywiste - przekonywała Kempa w wieczornym programie "Kropka nad i".

Beata Kempa oceniła również sytuację wokół Trybunału Konstytucyjnego. Jej zdaniem, wielu ludzi, w tym ona, "do końca tego sporu nie rozumie". 

- Trzeba popatrzeć na źródła tego chaosu, kiedy one się stały, i tak naprawdę na decyzje PO w przedmiocie ustawy o TK - uznała przypominając jednocześnie, że marszałek Sejmu powołał zespół ekspertów pracujących nad rozwiązaniem problemu. Wyraziła nadzieję, że "opozycja, która wywołała ten spór i która jest uwikłana dość mocno w ten spór, która chce pozostawić pewne przywileje i nie uznaje wyników wyborów i woli narodu" skorzysta z propozycji tego zespołu.

Szefowa KPRM stwierdziła, że "zdziesiątkowana opozycja" w rozwiązywaniu polskich problemów usiłuje narzucić trend "ulica i zagranica", co nie podoba się większości Polaków, a sama Komisja Wenecka stwierdziła, że "swoje sprawy powinniśmy rozwiązywać w Polsce".

Beata Kempa oceniła, że prezes PiS ma rację mówiąc o konieczności przyspieszenia zmian, by "jeszcze mocniej ruszyć do przodu". Zapewniła, że spodziewaną ocenę gabinetu, zapowiadaną przez Kaczyńskiego na koniec roku, rząd "przyjmie z pokorą".

- Mamy wszyscy dużo pokory, nikt się nie przyspawał do foteli ministerialnych, jeśli ocena będzie surowa, to trzeba będzie się z nią absolutnie pogodzić i takie fotele opuścić - to jest oczywiste - przekonywała Kempa w wieczornym programie "Kropka nad i".

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Kraj
Sadurska straciła kolejną pracę. Przez dwie dekady była na urlopie
Kraj
Mariusz Kamiński przed komisją ds. afery wizowej. Ujawnia szczegóły operacji CBA
Kraj
Śląskie samorządy poważnie wzięły się do walki ze smogiem
Kraj
Afera GetBack. Co wiemy po sześciu latach śledztwa?
śledztwo
Ofiar Pegasusa na razie nie ma. Prokuratura Krajowa dopiero ustala, czy i kto był inwigilowany