W małopolskich szpitalach nadal przebywa 27 poszkodowanych. Mają poparzenia ciała spowodowane wyładowaniami atmosferycznymi oraz obrażenia i urazy powstałe w wyniku upadku bądź uderzeń odłamkami skał. Tuż po zdarzeniu część z tych osób była operowana.
"W czasie wieczornej mszy świętej o godz. 19 ponowimy nasze intencje za zmarłych tragicznie, poszkodowanych i ich rodziny. Modlić się będziemy również o Boże błogosławieństwo dla tych wszystkich, którzy podejmowali akcję ratunkową" – informuje zakopiańskie sanktuarium na swojej stronie internetowej.
Zapowiada też że na zakończenie eucharystii "wierni podziękują Ratownikom, Strażakom, Policji, Lekarzom i Pielęgniarkom oraz wszystkim Służbom za podjęty trud podczas czwartkowe akcji ratunkowej na Giewoncie. Serdecznie zapraszamy na wspólna modlitwę" – zachęca parafia.
W akcję ratowniczą było zaangażowanych dziesiątki osób. Tylko w pierwszym dniu w działania na miejsce zostało wysłanych ok. 140 policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem, a także Oddziału Prewencji Policji w Krakowie oraz Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie i ościennych powiatów, na których terenie znajdują się szpitale, przyjmujące osoby ranne w zdarzeniu.
Do akcji ratunkowej został włączony policyjny śmigłowiec Black Hawk, ze stanu Komendy Głównej Policji, który pozostawał w pełnej gotowości do pomocy innym służbom ratowniczym.