Białoruski przywódca wziął udział w amatorskich mistrzostwach Białorusi w hokeju na lodzie (organizowanych przez prezydencką administrację). W czasie przerwy udzielił krótkiego wywiadu dziennikarce rządowej stacji ONT. - Lepiej umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach - odparł zapytany o grę w hokeja w czasach epidemii koronawirusa.

- Tu nie ma żadnych wirusów. Nie zauważyłaś przecież by latał tu jakiś wirus, ja też nie widzę. To lodówka, to najlepsze dla zdrowia. Sport, a zwłaszcza lód (red. chodzi o hokeja) - to najlepsze lekarstwo antywirusowe, najbardziej prawdziwe - mówił w sobotę do dziennikarki Łukaszenko. Ani on, ani dziennikarka nie mieli maseczek i stali twarzą w twarz.

Białoruś pozostaje jedynym krajem w regionie, w którym wciąż działają szkoły, przedszkola, uniwersytety i wszystkie pozostałe instytucje publiczne. Władze w Mińsku nie zamknęły też granic dla obcokrajowców. Tamtejszy resort zdrowia informował w piątek o 94 osobach zarażonych koronawirusem SARS-CoV-2.