W marcu Putin przełożył głosowanie nad zatwierdzonymi przez parlament i rosyjski Trybunał Konstytucyjny poprawkami do konstytucji, co pozwoliłoby mu na odbycie dwóch kolejnych sześcioletnich kadencji do 2036 roku.

Nowy termin głosowania to 1 lipca.

Czytaj także: Rosja: Internetowe głosowanie ws. przedłużenia kadencji Putina

Choć nadal nie przeprowadzono ogólnonarodowego głosowania nad poprawkami do ustawy zasadniczej, prezydent i tak powołuje się na nie.

– To normalne, dlatego że te poprawki są na porządku dziennym. (…) Dlatego jest zupełnie oczywiste, że się na nie powołują – zapewniał rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow, który zdążył już wyleczyć się z koronawirusa.