Kreml ma problem z konstytucją

Nadal nie przeprowadzono ogólnonarodowego głosowania nad poprawkami do ustawy zasadniczej, ale prezydent i tak powołuje się na nie.

Aktualizacja: 26.05.2020 18:41 Publikacja: 26.05.2020 18:41

Władimir Putin

Władimir Putin

Foto: AFP

– To normalne, dlatego że te poprawki są na porządku dziennym. (…) Dlatego jest zupełnie oczywiste, że się na nie powołują – zapewniał rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow, który zdążył już wyleczyć się z koronawirusa.

Rosyjscy dziennikarze wykryli bowiem, że prezydent wniósł pod obrady parlamentu poprawki do ustawy o szkolnym wykształceniu, w których powołuje się na poprawki do konstytucji.

Kilkadziesiąt różnych zmian w ustawie zasadniczej na wniosek Władimira Putina zostało przyjętych przez obie izby parlamentu już 14 marca. Prezydent zarzekał się jednak, że zaaprobowane przez parlamentarzystów poprawki podpisze dopiero po „ogólnorosyjskim głosowaniu” (władze unikają nazwy „referendum”). Mimo to parafował je tego samego dnia, choć od razu ogłoszono, że głosowanie nad nimi powinno się odbyć 22 kwietnia. Nie czekając na nie, poprawki zatwierdził Trybunał Konstytucyjny, a potem i legislatury wszystkich regionów Rosji.

Wśród wielu zmian dotyczących spraw socjalnych znalazły się również te pozwalające Putinowi pozostawać u władzy do 2036 roku, wpisano do preambuły odwołanie do Boga, zakazano „fałszowania historii” oraz uznano język rosyjski za „język narodu państwowotwórczego”.

W zamierzeniach Kremla proces świętowania rozpoczęty głosowaniem 22 kwietnia miał się zakończyć dopiero paradą zwycięstwa 9 maja, w 75. rocznicę zakończenia wojny. Ale obie imprezy w końcu odwołano z powodu pandemii. Władze zaczęły się zastanawiać, czy paradę (możliwe, że wraz z głosowaniem) przenieść na 24 czerwca (w rocznicę parady z 1945 roku), czy też 3 września (w dniu świeżo ustanowionego święta Dnia Zakończenia Wojny).

– No cóż, dzień się kończy, a dekretu Putina o wyznaczeniu głosowania nad poprawkami do konstytucji nie ma. To znaczy, że „operacja 24 czerwca” została odwołana. Poniedziałek był ostatnim dniem, gdy głosowanie można było wyznaczyć na tę datę – stwierdził w poniedziałek o północy opozycyjny radny legislatury Petersburga Borys Wiszniewski.

– Najprawdopodobniej rozdrażnienie obywateli (warunkami kwarantanny – przyp. red.) jest tak wielkie, że 24 czerwca żadne głosowanie (korzystne dla władz – przyp. red.) nie może się odbyć. Dlatego (Kreml) będzie szukał innych, późniejszych dat w nadziei, że ludzie przywykną – dodał.

Rosja nie jest wyjątkiem. Według organizacji IDEA (International Institute for Democracy and Electoral Assistance monitorującej wybory na świecie) w 58 krajach zdecydowano się odłożyć różnego rodzaju głosowania, w tym 18 ogólnokrajowych. Ale tam odwoływano je z powodu pandemii. Wiele zaś wskazuje na to, że Wiszniewski ma rację, i w Rosji stało się to z powodu rosnącej niechęci społeczeństwa. Oficjalne i niezależne ośrodki socjologiczne nie potwierdzają jednak narastającego buntu społecznego.

Problem na razie wykrył jedynie ekonomista zajmujący się socjologią Michaił Dmitrijew. – Realnie, to była pierwsza sytuacja, gdy w naszych badaniach w grupach fokusowych większość ludzi zamiast umownej lodówki wybierała wartości niematerialne. Przede wszystkim wolność, szacunek, uczciwość, demokratyczne wybory – opisał niebezpieczeństwa, jakie kryją się dla władz w wynikach jego badań.

Mimo to rosyjska Centralna Komisja Wyborcza rozpoczęła dyskretne przygotowania do głosowania. Niezależne zrzeszenie Gołos (monitorujące wybory w Rosji) ujawniło, że na tajnym posiedzeniu Komisja postanowiła „odmrozić” fundusze przeznaczone na jego przeprowadzenie.

– To normalne, dlatego że te poprawki są na porządku dziennym. (…) Dlatego jest zupełnie oczywiste, że się na nie powołują – zapewniał rzecznik prezydenta Dmitrij Pieskow, który zdążył już wyleczyć się z koronawirusa.

Rosyjscy dziennikarze wykryli bowiem, że prezydent wniósł pod obrady parlamentu poprawki do ustawy o szkolnym wykształceniu, w których powołuje się na poprawki do konstytucji.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 806
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 805
Świat
Sędzia Szmydt przyjął prezent od propagandysty. Symbol ten wykorzystuje rosyjska armia
Świat
Miss USA rezygnuje z tytułu. Powód? Problemy ze zdrowiem psychicznym
Materiał Promocyjny
Dlaczego warto mieć AI w telewizorze
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 804