Brak cen na towarach może słono kosztować - wyrok WSA

Spółkę prowadzącą sklep spożywczo-przemysłowy kosztowało to kilkadziesiąt tysięcy złotych kary pieniężnej.

Aktualizacja: 04.09.2020 12:48 Publikacja: 04.09.2020 07:23

Brak cen na towarach może słono kosztować - wyrok WSA

Foto: Adobe Stock

Nie była to zresztą pierwsza taka sankcja. Rok wcześniej Inspekcja Handlowa wydała aż osiem decyzji, nakładających na spółkę kary w wysokości od 4400 zł do 17 800 zł. Wszystkie dotyczyły nieprzestrzegania przepisów o cenach, a szczegółowiej – naruszenia obowiązku uwidocznienia cen i cen jednostkowych na towarach. Taki obowiązek przewidują: ustawa o cenach wraz z rozporządzeniem wykonawczym ministra rozwoju oraz dyrektywy unijne w sprawie ochrony konsumenta przez podawanie cen produktów. Gwoli wyjaśnienia: cena jednostkowa to cena pojedynczego towaru lub usługi, którego ilość jest wyrażana w jednostkach miar (np. za paliwo, wykładziny, materiały włókiennicze, ziemniaki, towary w zestawach itp.).

Podczas ostatniej kontroli Inspekcja Handlowa stwierdziła, że na 45 sprawdzonych rodzajów towarów aż na 20 nie uwidoczniono jednoznacznie cen i cen jednostkowych.

Czytaj także: Ponad 20 proc. lamp i żyrandoli nie spełnia wymogów

Skontrolowana firma odwołała się do prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, argumentując, że kara jest niewspółmierna do przewinienia. Zwłaszcza że uwidocznienie cen jednostkowych wciąż powoduje wątpliwości i niejasności.

Oddalając odwołanie spółki, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów stwierdził, iż spółka, która funkcjonuje na rynku od 2004 r., powinna znać przepisy i obowiązek uwidaczniania cen i cen jednostkowych. Ich brak na produktach godzi w prawo konsumenta do informacji, uniemożliwia porównanie cen towarów, znajdujących się w obrocie handlowym i ogranicza swobodę ich wyboru. Toteż kara pieniężna powinna być dotkliwa i uciążliwa dla przedsiębiorcy, i służyć zapewnieniu, aby w obrocie były dostępne tylko towary z odpowiednimi informacjami o ich cenach i cenach jednostkowych.

W skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie spółka zakwestionowała rażącą – jej zdaniem – dysproporcję wymierzonej kary pieniężnej w stosunku do przewinienia.

WSA nie uwzględnił jednak skargi. Przypominając obowiązujące przepisy, podkreślił, że cenę i cenę jednostkową należy uwidaczniać w miejscu dostępnym i dobrze widocznym dla konsumentów, na danym towarze, bezpośrednio przy nim lub w jego bliskości. W szczególności: na wywieszce, w cenniku, w katalogu, na obwolucie czy w postaci nadruku lub napisu na towarze lub opakowaniu.

Skoro spółka w ciągu roku naruszyła po raz ósmy przepisy dotyczące obowiązku uwidaczniania cen i cen jednostkowych towarów, oznacza to, że wcześniejsze kontrole nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Toteż w ocenie sądu kara pieniężna nie może być uznana za rażąco niewspółmierną.

Dyrektywy unijne także przewidują, że takie kary powinny być skuteczne, proporcjonalne i odstraszające.

Wyrok jest nieprawomocny.

Sygnatura akt: VI SA/Wa 2744/19

Nie była to zresztą pierwsza taka sankcja. Rok wcześniej Inspekcja Handlowa wydała aż osiem decyzji, nakładających na spółkę kary w wysokości od 4400 zł do 17 800 zł. Wszystkie dotyczyły nieprzestrzegania przepisów o cenach, a szczegółowiej – naruszenia obowiązku uwidocznienia cen i cen jednostkowych na towarach. Taki obowiązek przewidują: ustawa o cenach wraz z rozporządzeniem wykonawczym ministra rozwoju oraz dyrektywy unijne w sprawie ochrony konsumenta przez podawanie cen produktów. Gwoli wyjaśnienia: cena jednostkowa to cena pojedynczego towaru lub usługi, którego ilość jest wyrażana w jednostkach miar (np. za paliwo, wykładziny, materiały włókiennicze, ziemniaki, towary w zestawach itp.).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Konsumenci
Sąd Najwyższy orzekł w sprawie frankowiczów. Eksperci komentują
Prawo dla Ciebie
TSUE nakłada karę na Polskę. Nie pomogły argumenty o uchodźcach z Ukrainy
Praca, Emerytury i renty
Niepokojące zjawisko w Polsce: renciści coraz młodsi
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Aplikacje i egzaminy
Postulski: Nigdy nie zrezygnowałem z bycia dyrektorem KSSiP