RPO: sam uszkodzony licznik nie może skutkować obciążeniem za nielegalny pobór energii

Odbiorcy energii są pozbawieni możliwości uwolnienia się od zarzutu nielegalnego poboru paliw lub energii oraz od odpowiedzialności finansowej w razie stwierdzenia uszkodzenia urządzenia pomiarowego.

Publikacja: 07.06.2017 10:51

RPO: sam uszkodzony licznik nie może skutkować obciążeniem za nielegalny pobór energii

Foto: 123RF

Rzecznik Praw Obywatelskich otrzymuje skargi od osób obciążonych odpowiedzialnością za uszkodzenie urządzenia pomiarowego, a w konsekwencji wysokimi opłatami z tytułu nielegalnego poboru paliw lub energii na rzecz przedsiębiorstw energetycznych. Treść tych skarg oraz analiza orzecznictwa sądów cywilnych w tego typu sprawach skłoniły RPO do wniosku, że obowiązujące przepisy pozostawiają odbiorców bez właściwej ochrony prawnej w zakresie odpowiedzialności z tytułu nielegalnego poboru paliw lub energii. Są oni pozbawieni możliwości uwolnienia się od zarzutu nielegalnego poboru paliw lub energii oraz od odpowiedzialności finansowej w razie stwierdzenia przez przedstawicieli przedsiębiorstwa uszkodzenia urządzenia pomiarowego.

- Stwierdzenia uszkodzenia licznika np. jego zarysowania czy wgniecenia skutkuje dla odbiorcy pasmem problemów. Przedsiębiorstwo energetyczne kieruje do odbiorcy żądanie uiszczenia opłaty obliczonej zgodnie z taryfą wskazując, że miała miejsce ingerencja w układ pomiarowo-rozliczeniowy, która mogła mieć wpływ na zafałszowanie pomiarów. Wysokość tej opłaty jest oderwana od wielkości szkody rzeczywistej, poniesionej przez przedsiębiorstwo - informuje RPO.

Spory pomiędzy przedsiębiorstwami energetycznymi a odbiorcami, również te dotyczące rozliczeń z tytułu nielegalnego poboru paliw lub energii, są sporami cywilnoprawnymi, poddanymi pod rozstrzygnięcie sądów powszechnych. Należności z tytułu opłaty, stwierdzone prawomocnym wyrokiem sądu podlegają ściągnięciu w trybie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego.  Odbiorcy paliw lub energii mają problemy w dowiedzeniu swoich racji i nie są w stanie  doprowadzić do zwolnienia się z odpowiedzialności za uszkodzenie licznika. Są obciążani opłatami z tytułu nielegalnego poboru nawet wówczas, gdy nie można ustalić, kiedy powstało uszkodzenie licznika. Ich odpowiedzialność jest więc rozciągana na okres, gdy użytkownikiem nieruchomości i odbiorcą paliw lub energii była inna osoba (np. poprzedni właściciel nieruchomości).

- Trudności dowodowe nie powinny uzasadniać obciążania odbiorcy wszelkim ryzykiem związanym z funkcjonowaniem układu pomiarowo-rozliczeniowego - uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. -  Odpowiedzialność z tytułu nielegalnego poboru energii, która skutkuje obciążeniem finansowym, powinna opierać się na jasno określonych przesłankach, które mogą zostać udowodnione. Stan prawny nie powinien stwarzać luzów interpretacyjnych, które w efekcie prowadzą do obciążania odbiorców odpowiedzialnością finansową, na podstawie domniemań faktycznych, często tylko z powodu wykrycia uszkodzenia licznika.

Zdaniem RPO powinno się też rozważyć zastosowanie - wzorem innych państw europejskich - nowych technologicznych rozwiązań, które pozwolą przeciwdziałać nadużyciom w tym zakresie (inteligentne liczniki/inteligentna sieć itp.)

Rzecznik Adam Bodnar zwrócił się do Ministra Energii Krzysztofa Tchórzewskiego z prośbą o przedstawienie stanowiska w sprawie oraz zainicjowanie działań legislacyjnych w kierunku zmiany aktualnego stanu prawnego.

Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Materiał Promocyjny
Tajniki oszczędnościowych obligacji skarbowych. Możliwości na różne potrzeby
Sądy i trybunały
Wierzyciel powinien sprawdzić, czy dłużnik jeszcze żyje
Za granicą
Polacy niewpuszczeni na obchody wyzwolenia obozu w Ravensbrück
Sfera Budżetowa
Setki milionów dla TVP po cichu. Posłowie w Komisji Finansów Publicznych zdecydowali
Zawody prawnicze
Prokuratura Krajowa podjęła kolejne działania ws. Ewy Wrzosek