Jeden z przedstawicieli afgańskich władz twierdzi, że afgańskie wojsko zgodziło się wycofać z lotniska w Heracie, położonego 15 km od miasta oraz z dowództwa sztabu Korpusu Armii, ostatnich ważnych obiektów kontrolowanych przez siły wierne rządowi w Kabulu.
Inne źródła twierdzą, że jeszcze o 13 lokalnego czasu afgańscy żołnierze utrzymywali pozycje na lotnisku.
- Talibowie zapewnili, że nie zrobią krzywdy przedstawicielom władz, którzy się im poddadzą - twierdzi członek rady prowincji Herat, Ghulam Habib Hashimi.
Zamieszkiwany przez 600 tysięcy mieszkańców Herat jest ważnym ośrodkiem ekonomicznym w Afganistanie. Miasto leży w pobliżu granicy z Iranem.