Wiceszef Platformy Obywatelskiej Tomasz Siemoniak w rozmowie z Polsat News mówił o aferze z udziałem szefa NIK. - Ta sprawa jest dyskwalifikująca dla Mariana Banasia. Może zostać ministrem kultury od jakichś spraw rozrywkowych, a nie szefem NIK, czy ministrem finansów. Nie kimś, kto odpowiada za miliardy, za podatki - powiedział.

- Ta sprawa jest bardzo poważnym kryzysem państwa - dodał.

Siemoniak mówił również o kandydaturze Klaudii Jachiry. - Na listach PiS-u jest Antoni Macierewicz. Człowiek, który nie tylko mówił jakieś rzeczy, tylko je robił. Posądził byłych szefów SKW o szpiegostwo na rzecz Rosji, zniszczył im życie, zniszczył rodziny. Dlaczego nikt nie apeluje o to, żeby Antoniego Macierewicza nie było na listach? - pytał.

- Ludzie od nas młodsi mają inną estetykę. Sądzę, że Jachira, która za jedną z rzeczy już przeprosiła też czuje, że czasami przesadza. Nie róbmy z tego problemu kampanijnego - dodał.