Detaliczny rynek spożywczy mocno zmienił się w czasie pandemii. Podobnie jak w innych branżach mocny wzrost zainteresowania przeżyły sklepy online. Widać to po wynikach brytyjskiego supermarketu online Ocado, który odnotował 35 procentowy skok sprzedaży w 2020 roku. Dzięki temu brytyjska firma, działająca na rynku 21 lat, zmniejszyła straty z 214 mln funtów w 2019 do 44 mln w 2020.

Zdaniem Ocado, wielu klientów nie wróci już do starych nawyków sprzed pandemii i pozostanie z zakupami online także w przypadku produktów spożywczych.

- Udział e-zakupów spożywczych w rynku niemal się podwoił w zeszłym roku do 14 procent, zgodnie z danymi Kantar. Podobne trendy są zauważalne w USA i wielu innych krajach świata – twierdzi firma w cytowanym przez BBC komunikacie, w którym podała swoje wyniki za 2020.

Inwestorzy mogli się poczuć trochę zawiedzeni faktem, że pomimo znakomitego roku Ocado nie przyniosło zysków, ale firma intensywnie się rozwija. Na 2021 rok zapowiedziała dalsze inwestycje warte 700 mln funtów pozwalające rozwinąć jej możliwości. Nie tylko własne, ale także w ramach różnych kooperacji. Ocado współpracuje w Wielkiej Brytanii z Marks&Spencer, w USA z Kroger czy z Casino we Francji.

E-zakupy, szczególnie spożywcze, odnotowały również silny wzrost w Polsce. Z danych Nielsena, cytowanych niedawno przez serwis dlahandlu.pl wynika, że w 2020 roku wzrost zakupów spożywczych online był dwucyfrowy. Także na polskim rynku perspektywy supermarketów online wydają się być dobre. Rosła zwłaszcza popularność zakupów z odbiorem własnym, tzw. click&collect.