KE do Polski: Chcecie inwestycji, poprawcie klimat wokół sądów

Polska potrzebuje inwestycji, a dla nich konieczna jest poprawa klimatu, w szczególności poprzez zapewnienie niezawisłości sądów – zaleca Polsce Komisja Europejska.

Aktualizacja: 21.05.2020 06:20 Publikacja: 20.05.2020 21:00

Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej

Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej

Foto: AFP

– Może nie widać tego z roku na rok, ale w średnim terminie niezależność sądownictwa ma wpływ na klimat biznesowy – mówi „Rzeczpospolitej" Paolo Gentiloni, komisarz ds. gospodarczych. – To coś ważnego dla gospodarczego środowiska państwa członkowskiego.

Komisja Europejska (KE) w dorocznych rekomendacjach dla Polski skrytykowała także proces stanowienia prawa, często zbyt szybki, z pominięciem konsultacji społecznych. – Konieczne jest zapewnienie skutecznych konsultacji społecznych i zaangażowania partnerów społecznych w proces kształtowania polityki – napisali eksperci KE.

Czytaj także: Wspólny dług Europy. Bilion euro na pomoc po pandemii

Po pierwsze, zdrowie

Jak co roku na wiosnę KE przedstawiła tzw. semestr europejski, czyli rekomendacje dotyczące polityki gospodarczej wszystkich państw członkowskich. Po raz pierwszy jednak od dziesięciu lat (semestr istnieje od 2011 r.) nie namawia nikogo do równoważenia budżetu. Komisja sama zainicjowała klauzulę pozwalającą na czasowe niestosowanie limitów budżetowych, w sytuacji gdy cała Europa doświadcza recesji. W tym roku rekomendacje są więc wyjątkowe.

– W pierwszej fazie skupiamy się na inwestycjach w zdrowie publiczne i ochronę miejsc pracy i przedsiębiorstw. Na kolejnym etapie – odbudowy gospodarki (...) Gdy tylko warunki na to pozwolą, będziemy musieli zadbać o równowagę między osiągnięciem stabilności budżetowej i jednoczesnym pobudzaniem inwestycji – powiedział Valdis Dombrovskis, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej.

Czytaj także: Apel do UE: dochód podstawowy dla każdego przez 3 miesiące

Wytyczne dla Polski częściowo są zbieżne z tymi dla wszystkich państw UE: zachęta do wspierania gospodarki na obecnym etapie oraz do inwestowania w opiekę zdrowotną. KE podkreśla jednak, że w Polsce deficyt finansowania służby zdrowia jest większy niż w innych państwach. Już przed wybuchem pandemii wydatki publiczne na system opieki zdrowotnej wynosiły 4,8 proc. PKB, poniżej średniej UE (7 proc. PKB).

– To, wraz z nieoptymalną alokacją środków, utrudnia działanie systemu opieki zdrowotnej i dostęp do niego – ocenia KE. Wyższy w Polsce niż średnio w UE jest odsetek pacjentów, którzy nie mogą zrealizować badań lekarskich, liczba lekarzy i pielęgniarek w stosunku do populacji jest nadal jedną z najniższych w Unii, a rozkład siły roboczej w sektorze opieki zdrowotnej jest nierówny w całym kraju.

Czytaj także: George Soros dla "Rz": Pora na obligacje wieczyste

Po drugie, praca

Kryzys odbije się na zatrudnieniu, państwa muszą mieć więc środki łagodzenia skutków społecznych. W ostatnich latach Polska wprowadziła hojny program transferów wart 2,5 proc. PKB, ale zdaniem ekspertów KE nie jest on właściwie skalibrowany. Ponadto wielu zatrudnionych ma kontrakty, które nie zapewniają im ochrony socjalnej, jak zasiłek dla bezrobotnych, macierzyński, chorobowy.

W czasie pandemii, jeszcze wyraźniej niż wcześniej, widać, jak ważny jest poziom cyfryzacji. W Polsce tylko 10 proc. firm jest przygotowanych na tzw. zdalną pracę czy oferowanie produktów i usług z wykorzystaniem technologii cyfrowych. Zapóźnienia w tej dziedzinie ma też administracja, a także szkolnictwo. Problemem jest to, że ciągle są gospodarstwa domowe bez komputera i dostępu do internetu (w 2018 r. dotyczyło to 330 tys. uczniów), nauczyciele nie są nauczeni pracy z nowoczesnymi technologiami, problemy mają rodzice, którzy powinni wspierać dzieci w nauce w domu. Prawie połowa dorosłej populacji nie ma umiejętności cyfrowych. To jest rezultatem m.in. znacznie niższego w Polsce niż średnio w UE dostępu dorosłych do edukacji.

Z tego płynie wniosek dla decyzji inwestycyjnych. W czasie pandemii państwo musi wspierać gospodarkę, ale powinno skupiać się na priorytetach. Zdaniem KE Polska powinna się skoncentrować na inwestycjach w zieloną i cyfrową transformację, zwłaszcza na infrastrukturze cyfrowej, czystej i wydajnej produkcji i wykorzystaniu energii oraz zrównoważonym transporcie, przyczyniając się do dekarbonizacji gospodarki, także w regionach węglowych.

– Może nie widać tego z roku na rok, ale w średnim terminie niezależność sądownictwa ma wpływ na klimat biznesowy – mówi „Rzeczpospolitej" Paolo Gentiloni, komisarz ds. gospodarczych. – To coś ważnego dla gospodarczego środowiska państwa członkowskiego.

Komisja Europejska (KE) w dorocznych rekomendacjach dla Polski skrytykowała także proces stanowienia prawa, często zbyt szybki, z pominięciem konsultacji społecznych. – Konieczne jest zapewnienie skutecznych konsultacji społecznych i zaangażowania partnerów społecznych w proces kształtowania polityki – napisali eksperci KE.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Gospodarka
20 lat Polski w UE. Dostęp do unijnego rynku ważniejszy niż dotacje
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Gospodarka
Bez potencjału na wojnę Iranu z Izraelem
Gospodarka
Grecja wyleczyła się z trwającego dekadę kryzysu. Są dowody
Gospodarka
EBI chce szybciej przekazać pomoc Ukrainie. 560 mln euro na odbudowę
Gospodarka
Norweski fundusz: ponad miliard euro/dolarów zysku dziennie